Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cztery pomysły na zabytkową część Rzeszowa

Bartosz Gubernat
Ul. Grunwaldzka według wyróżnionej koncepcji architekt Marty Gocek.
Ul. Grunwaldzka według wyróżnionej koncepcji architekt Marty Gocek. Pracownia 44STO/Krzysztof Kapica
Wizja architektów z Jasła najbardziej się spodobała. Rzeszowski deptak chcą wyłożyć kamieniem, kostką i nowatorskim betonem.

Poziom prac konkursowych był wysoki. Ich autorzy projektując nową nawierzchnię nawiązali do historii tego miejsca, zwrócili uwagę na stare bruki i bramę wjazdową do miasta. Pochylili się nad problemem komunikacji w tej części miasta. Dlatego efekt ich pracy nie jest przypadkowy. Zwycięzca jest jeden, ale moim zdaniem dopiero zsumowanie poszczególnych rozwiązań zaproponowanych w poszczególnych pracach pozwoli osiągnąć obraz przestrzeni niemal idealnej. Jeśli autor ostatecznego projektu połączy te pomysły, Rzeszów będzie miał piękny, funkcjonalny deptak - mówi dr inż. arch. Jerzy Grochulski, przewodniczący sądu konkursowego.

O tym, że deptak na starym mieście w Rzeszowie potrzebuje szybkiej reanimacji przekonywać nie trzeba nikogo. Betonowa kostka ułożona na słabym podłożu ciągle się zapada, a na chodnikach tworzą się potężne kałuże. Rynsztok nie odprowadza wody do kanałów.

- Część ul. 3 Maja jest posadowiona na drewnianych podporach, które przez lata pod ziemią spróchniały i są kiepskim oparciem dla nawierzchni - mówi Andrzej Sowa, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.

Cztery propozycje

Trwały granit

O ile projekt ulicy ma być jeszcze dopracowany, jest już przesądzone, że betonową kostkę zastąpi trwały kamień. Jak przekonują specjaliści, materiały wykorzystywane do wyłożenia zewnętrznych powierzchni są wytrzymałe i wygodne w utrzymaniu. Poddaje się je obróbce nadającej chropowatą powierzchnię. W Rzeszowie taki kamień można zobaczyć m.in. na schodach do Sądu Apelacyjnego, Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego i wokół fontanny multimedialnej. Aby kamień był wytrzymały na zmienne warunki atmosferyczne i nacisk samochodów, musi mieć min. 6 centymetrów grubości.

W czerwcu na ul. Króla Kazimierza kostka podmyta przez nieszczelną kanalizację zapadła się na 40 cm, a po interwencji Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji okazało się, że dziura urosła do 3 metrów. Dlatego władze miasta ogłosiły konkurs na projekt nowej nawierzchni deptaka.

Do pierwszej edycji nie zgłosił się nikt, za drugim razem pracę nadesłała tylko jedna firma. Krakowscy architekci wspólnie z firmą kamieniarską zaproponowali posadzkę z połyskującego granitu. Ponieważ projekt spotkał się z ostra krytyką ze strony fachowców, radni nie zgodzili się przeznaczyć na remont pieniędzy i zlecili prezydentowi organizację profesjonalnego konkursu wspólnie ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich.

Komisja złożona z przedstawicieli miasta, urzędu ochrony zabytków i SARP ogłosił właśnie jego wyniki. Spośród czterech prac, jakie awansowały do finałowej rozgrywki sąd konkursowy najwięcej punktów przyznał propozycji pracowni Pikul z Jasła. Architekci chcą wyłożyć ulice kamieniem, a na całej ulicy 3 Maja widzą drzewa.

- Przygotowując projekt opieraliśmy się na dawnych zdjęciach starego miasta i jego opisach w literaturze. Efektem naszej pracy jest połączenie elementów nawiązujących do historii, z nowoczesnymi rozwiązaniami architektonicznymi. Niektóre z nich mogą się wydać odważne, zwłaszcza w kontekście wciąż konserwatywnego polskiego podejścia do projektowania konserwatorskiego. Ale jestem pewien, że będą ozdobą deptaka - mówi Mikołaj Pikul, autor zwycięskiej pracy.

Nawiązuje przede wszystkim do kontrowersyjnego pomysłu na zagospodarowanie placu przed Narodowym Bankiem Polskim, który w tej chwili jest użytkowany jako parking. - Proponujemy tu specjalną, bezspoinową posadzkę z betonu z eksponowanym kruszywem. Będzie wyglądać, jak wielki idealnie płaski, biały kamień - mówi architekt.

Drugie niecodzienne rozwiązanie to kamienne siedziska w formie potężnych sześcianów. Mają stanąć na placu między kościołem farnym a ul. Kościuszki. Ponieważ ta część miasta jest własnością parafii, nie była objęta konkursem. Jej zagospodarowanie w dużej mierze będzie zależało od woli proboszcza, który swoją decyzję będzie musiał skonsultować z konserwatorem zabytków.

Jarosław Łukasiewicz, wiceprezes Stowarzyszenia Architektów Polskich w Rzeszowie wskazuje, że ciekawe rozwiązanie dla tego miejsca zaproponował architekt Jakub Magoń, którego praca zajęła II miejsce w konkursie. - To wizualizacje starego Rzeszowa wykonane laserem w kamiennych płytach. Część z nich jest wkomponowana w posadzkę, inne są częścią ławek - mówi J. Łukasiewicz.

Jerzy Grochulski zwraca uwagę, że duży nacisk autorzy prac położyli na kwestie rozwiązania problemów komunikacyjnych w tej części Rzeszowa. - To istotne, bo w mieście jest z tym kłopot. Na szczęście problem rowerów jest tu rozwiązany tak, aby nie kolidował z ruchem pieszych. Sporo ciekawych propozycji pada także w kwestii ruchu samochodowego - mówi J. Grochulski.

- My dla rowerzystów wyznaczyliśmy jeden pas w ciągu deptaka, poza którym nie będą mogli się poruszać - mówi M. Pikul.

Prace, które zyskały największe uznanie w ocenie jurorów łączy jedna cecha: minimalizacja ruchu kołowego na deptaku. Jedna z koncepcji, która zakładała miejsca postojowe dla samochodów wzdłuż ul. 3 Maja została niemal od razu odrzucona. - Deptak to nie miejsce na auta, piesi muszą się czuć tutaj swobodnie i bezpiecznie - ocenia Jarosław Łukasiewicz.

Przebudowa deptaka rozpocznie się w przyszłym roku. W budżecie miasta zostanie zarezerwowane na ten cel 5 mln zł. - Zaczniemy od ul. 3 Maja. W przetargu poszukamy od razu firmy, która wykona projekt i przeprowadzi prace budowlane. Oczywiście projekt powstanie na bazie koncepcji, która wygrała konkurs - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Szczegóły urzędnicy i projektant będą musieli konsultować z konserwatorem zabytków oraz autorami rozwiązań, które zechcą zastosować. Ul. Kościuszki i Grunwaldzka będą odnawiane później.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24