Pensje prezydenta i jego zastępców zostały obniżone do poziomu, jaki ustaliła w nowym rozporządzeniu Rada Ministrów.
Rozporządzenie to jest odpowiedzią na falę krytyki, z jaką spotkał się fakt przyznania sobie wysokich nagród przez ministrów z rządu PiS. W odpowiedzi prezes tej partii, Jarosław Kaczyński nakazał członkom rządu zwrócić pieniądze i polecił obniżyć pensje samorządowców.
Podczas czerwcowej sesji miejscy radni dyskutowali projekt uchwały, który przygotował prezydent Tadeusz Ferenc, proponując dostosowanie swojej pensji do nowych przepisów. Większość z nich nie zgodziła się jednak na to.
- Rozporządzenie jest jednak ważniejsze od decyzji radnych, dlatego prezydent wydał właśnie polecenie, aby pensję jego, oraz jego zastępców obniżyć. Nowe stawki obowiązują od 1 lipca i wszystkie zainteresowane osoby dostaną niższe pobory już w sierpniu - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. Zwraca jednak uwagę, że zaistniała sytuacja jest kuriozalna. - Ustalając pensje na maksymalnym, dopuszczalnym poziomie, prezydent miasta będzie miał teraz niższe pobory od swoich zastępców, sekretarza miasta i miejskiej skarbnik - wskazuje Maciej Chłodnicki.
Tadeusz Ferenc, który do tej pory otrzymywał 12525 zł brutto (8892 zł na rękę), teraz zarobi 10940 zł brutto (7767 zł na rękę). Jego zastępcy po obniżce dostaną pensję na poziomie 12500 zł brutto (8875 zł netto). Więcej niż prezydent zarobią także skarbnik i sekretarz miasta, których pobory wynoszą nieco ponad 13000 zł brutto (około 9500 zł na rękę), a także dyrektorzy trzech największych wydziałów urzędu miasta, otrzymujący co miesiąc 12700, 11700 i 11600 zł brutto.
Prezydent zwraca uwagę, że do ratusza nie przyszedł po pieniądze, bo obejmując fotel prezydenta zgodził się na niższe pobory, niż otrzymywał w poprzedniej pracy. Ale według niego tym rozporządzeniem upokorzono prezydentów polskich miast.
- Czynnikiem rozwoju naszego kraju są miasta. One muszą być zarządzane przez wybitnych menadżerów, ludzi z wizją, znających się na gospodarce. Kierujących się nie polityką, ale interesem ludzi. Im niższe zarobki, tym trudniej będzie znaleźć takich fachowców - ocenia Tadeusz Ferenc.
Więcej od niego zarabiają także prezesi spółek komunalnych podległych miastu. Szef MPWiK ma 19600 zł brutto miesięcznie, prezes MPEC 19160 zł brutto, a MPK i MPGK po 17900 zł brutto.
ZOBACZ TEŻ: Prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc o przyjmowaniu uchodźców
POPULARNE NA NOWINY24:
Międzynarodowy Zlot Motocyklowy 2018 w Radawie w powiecie jarosławskim [DUŻO ZDJĘĆ]
Na targowisku przy ul. Dworaka w Rzeszowie ubierzesz się od stóp do głów. Zobacz zdjęcia!
Ulewa w Przemyślu. Zalane zostały ulice pod wiaduktami i mnóstwo piwnic w budynkach [ZDJĘCIA]
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"