Mieszkańcy ul. Załęskiej w Rzeszowie: Kiedy otwarto ogromną hurtownię to TIR-y jeżdżą całą dobę [ZDJĘCIA]

- Od kiedy na miejscu dawnej giełdy samochodowej otwarto ogromną hurtownię, to na naszej ulicy pojawiło się od razu więcej samochodów. Zagrożeniem dla nas są ogromne ciężarówki, które jeżdżą tam i z powrotem. Sąsiedzi przychodzą do mnie i skarżą się, że pękają im ściany domów - mówi Maria Różańska, zastępca przewodniczącego Rady Osiedla Załęże w Rzeszowie.

- Najbardziej denerwują się ci, którzy mieszkają tu od zawsze, bo kiedyś było tu spokojnie. Owszem, w niedziele tworzyły się korki, jak wszyscy jechali na giełdę, ale teraz jest o wiele gorzej - dodaje.

Giełdę samochodową na Załężu zlikwidowano jesienią 2022 r., a w tym miejscu ruszyła budowa olbrzymiej hali. Prace postępowały szybko i końcem grudnia 2023 r., zgodnie z zapowiedziami, sieć sklepów „Stokrotka” otworzyła tu swoje centrum dystrybucyjne. Magazyn zajmuje powierzchnię 26 tys. m kw. Docelowo ma on zaopatrywać w artykuły spożywcze 300 sklepów tej sieci w płd.-wsch. Polsce.

- Efekt tej inwestycji jest taki, że teraz ciężarówki wożące tam towary, rozjeżdżają ulicę Załęską w dzień i w nocy. Nie można już tędy spokojnie przejść, ani przejechać rowerem, bo ruch jest tu zbyt duży - wyjaśnia Różańska.

- To prawda. Kiedyś w ciągu pół godziny naliczyłam 30 wielkich TIR-ów, a przecież jeżdżą tam też samochody osobowe i dostawcze. Dla mnie najgorsze są te olbrzymie ciężarówki. Niedaleko mojego domu jest próg zwalniający, ale kierowcy tych wielotonowych TIR-ów nie zawsze zwalniają i jak z impetem przejeżdżają próg, to cały dom się wtedy trzęsie, naczynia w domu dzwonią, ściany pękają, a w nocy od tych wstrząsów i hałasów nie da się spokojnie spać - skarży się Barbara Dziura, także mieszkająca przy ul. Załęskiej.

- Wszystko dlatego, że miasto zgodziło się, aby cały ruch odbywał się ulicą Załęską. Trzeba koło hurtowni zrobić zjazdy na drogę ekspresową i wtedy będzie spokój z ciężarówkami - postuluje Maria Różańska.

Co na te problemy władze Rzeszowa? Jest już pewne, że fragment tej ulicy wkrótce zostanie zmodernizowany.

Przekazano plac budowy wykonawcy robót tj. konsorcjum firm - PBI Infrastruktura S.A. z Kraśnika i PBI WMB Sp. z o.o. z Sandomierza, które przebudują gruntownie ul. Załęską na odcinku od Zakładu Karnego do ulicy Spichlerzowej i zbudują tam nowy chodnik.

Wartość tej inwestycji to prawie 6 mln zł, a planowany termin zakończenia robót to koniec października 2024 roku. Zakres rzeczowy tej inwestycji obejmuje przebudowę ul. Załęskiej na długości ok. 730 m poprzez poszerzenie jezdni do szerokości pasa ruchu 3,5 m (razem 7,0 m) oraz budowę chodnika o szerokości 2,15 m.

W ramach tej inwestycji zbudowane zostaną też dwie zatoki autobusowe, przebudowane będą urządzenia odwadniające, w tym kanalizacja deszczowa i zamontowane zostanie nowe oświetlenie uliczne. Dodatkowo będą przebudowane urządzenia infrastruktury technicznej kolidujące z niniejszą inwestycją oraz zostanie wykonany remont istniejącego przejazdu kolejowego.

- Ta inwestycja jest potrzebna, ale ulica Załęska jest znacznie dłuższa. Co z brakującym chodnikiem od ulicy Rzecha? Ponadto TIR-y jeżdżą z hurtowni także wąską drogą serwisową, niszczą ją, a czasem nawet grzęzną na jej poboczach. Dlatego trzeba zbudować zjazdy z ekspresówki - przekonuje Patryk Walas, mieszkaniec os. Załęże.