Miasto Szkła Krosno wygrało po dogrywce. Jest szansa na mistrzostwo fazy zasadniczej [ZDJECIA]

Krośnianie wygrali niezwykle ważny mecz w kontekście lokat zajmowanych przed rundą play-off. Im wyżej bowiem zespół uplasuje się po fazie zasadniczej, tym teoretycznie słabszy rywal w walce o półfinał.

Jako, że spotkały się ekipy ze ścisłej czołówki tabeli, zapowiadała się batalia niezwykle wyrównana. Wszelkie przedmeczowe przewidywania znalazły potwierdzenie na boisku. Co prawda, któraś z drużyn uzyskiwała kilkupunktową przewagę, częściej czynili to akademicy z Opola, ale za chwilę na tablicy ponownie widniał wynik remisowy.

Losy spotkania ważyły się niemal do ostatniej sekundy regulaminowego czasu gry. Na 3. minuty przed zakończeniem meczu opolanie prowadzili 74:71, lecz na 1. minutę 20. sekund przed końcową

syreną krośnianie wygrywali już 75:74. Później goście wykorzystali jeden z dwóch rzutów osobistych, doprowadzając do wyrównania 75:75. Obydwa teamy miały jeszcze okazje do przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę, jednakże żadnemu się to nie udało.

Doszło zatem do dogrywki, którą lepiej rozpoczęli przyjezdni za sprawą celnego rzutu za 3 Michała Jodłowskiego. Wyrównał na 78:78 Radosław Trubacz, również popisując się trafieniem z dystansu. Wyczyn Trubacza powtórzył Michał Jankowski i Miasto Szkła wygrywało 81:78 na nieco ponad 2. minuty przed końcem konfrontacji. Decydujące o sukcesie krośnian okazały się rzuty wolne wykorzystane przez Mylesa Rasnicka, dzięki którym miejscowi mogli świętować zdobycie kompletu punktów.

Miasto Szkła Krosno - AZS Politechnika Opolska 85:80 (18:20, 21:19, 17:23, 19:13 – dogrywka 10:5)

Miasto Szkła: Rasnick 28 (5x3), Trubacz 9 (3x3), Jaworski 0, Wrona 15 (1x3), Griszczuk 0 oraz Stankowski 11, Jankowski 7 (1x3), Sobiech 9, Łałak 6 (1x3). Trener Edmunds Valeiko.

Weegree AZS: Kobel 16 (2x3), Reid 23, Jodłowski 15 (2x3), Rutkowski 14, Lis 6 (1x3) oraz Kaczmarzyk 2, Wójcicki 0, Maciejak 0, Białachowski 4. Trener Robert Skibniewski.

Widzów 500.