Wygrali wszystkie mecze zdobyli złoty medal i zgarnęli większość nagród indywidualnych. Mając taką młodzież o przyszłość można być spokojnym.
Resoviacy, podopieczni trenerów Grzegorz Wisza i Artura Łozy w turnieju rozgrywanym w Bielsku Białej kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa.
Same zwycięstwa
Prezentowali bardzo dobrą, dojrzałą, a co najważniejsze skuteczną grę, zbierali zewsząd pochwały i z każdym meczem byli coraz bliżej zrealizowania marzeń. Udało się je spełnić w 100. procentach. Wygrali wszystkie spotkania tracąc tylko jednego seta.
Po stojącej na wysokim poziomie grze pokonali kolejno w fazie grupowej BBTS Włókniarza Bielsko- Biała 2:0 (16,19), Delic-Pol Norwida Częstochowę 2:0 (16,17) oraz Dunajec Nowy Sącz 2:0 (21, 16). W półfinale nadzieje rzeszowskiej siatkówki odprawili z kwitkiem Wikinga Tomaszów Mazowiecki 2:0 (20, 15), by w finale ograć Wifamę Łódź 2:0 (14, 25).
Szczęśliwa ręka Sucha
W zgodnej opinii fachowców tytuł najlepszej drużyny w pełni zasłużenie przypadł Resovii, a obecny na imprezie trener koordynator w rzeszowskim klubie Jan Such zewsząd przyjmował gratulacje obserwatorów.
- Trener Such przyniósł nam szczęście - uśmiecha się Grzegorz Wisz. - Przyjechał do hali kiedy graliśmy pierwszego seta z Wikingiem Tomaszów Mazowiecki. Niestety, przegrywaliśmy 13:17. Pan Such poklepał chłopaków po ramieniu, dodał im otuchy i od tego momentu karta się odwróciła.
Wyróżnienia indywidualne
Skład mistrzowskiego zespołu:
Kamil Durski, Adrian Bartoszewski, Jakub Kalandyk, Maciej Madej, Piotr Świst (kapitan), Michał Nieckarz, Damian Baran (libero), Kamil Wlaź, Jakub Woś, Bartosz Winiarski, Paweł Miazio, Bartosz Mierzejewski. Trenerzy: Grzegorz Wisz, Artur Łoza.
Nasi młodzi siatkarze w otrzymali też większość wyróżnień indywidualnych: najlepszym rozgrywającym turnieju został Kamil Durski, najlepszym przyjmującym Piotr Świst, najlepszym obrońcą rzeszowski libero Damian Baran, a tytuł najlepszego siatkarza drużyny przypadł Jakubowi Kalandykowi. Warto wiedzieć, że wszyscy zawodnicy Resovii (rocznik 1993) są na co dzień uczniami drugiej klasy Gimnazjum Sportowego przy ul. Hetmańskiej w Rzeszowie. Dyrekcja szkoły ma też prawo mieć satysfakcję.
Spełniły się przepowiednie
- Ten sukces chłopaków, to owoc pracy w całym sezonie. W tamtym roku podczas obozu w Lubaczowie powiedzieliśmy sobie wspólnie, że w nowym sezonie trzeba koniecznie o coś konkretnego powalczyć, nie wykluczając finału i medalu mistrzostw Polski - wspomina trener Wisz. - W czerwcu 2007 wygraliśmy Puchar Metra w Warszawie. Wówczas usłyszeliśmy, że jest taka prawidłowość, iż kto zdobywa to trofeum, ten zostaje mistrzem Polski młodzików. Wszystko się spełniło.
Wcześniej z obecnymi mistrzami Polski pracowali trenerzy Tomasz Cmoch, Piotr Szetela i Artur Łoza. To byl ostatni turniej tej drużyny w kategorii młodzików. W nowym sezonie grać będą w kadetach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ksiądz ze "Złotopolskich" wybrał sutannę, bo kochał się w mężczyźnie?!
- Porwała Mateuszka w "M jak Miłość". Nieznana historia Joanny Kasperskiej
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji