Ogłoszony 7 lipca br. konkurs cieszył się dużą popularnością. Do jednoetapowego konkursu zostały dopuszczone 103 wnioski, potem napłynęło 45 prac dobrej jakości. Wspólny sąd konkursowy SARP i miasta Rzeszów jednomyślnie przyznał wyróżnienie dwóm równorzędnym pracom oraz nagrodził trzy prace.
Pierwszą nagrodę jury konkursowe przyznało koncepcji jednego autora, Karola Żurawskiego z Warszawy. Jego pracownia wśród klientów ma Muzeum Narodowe w Warszawie, Muzeum Sztuki Nowoczesnej i Teatr Wielki – Opera Narodowa. Nagroda skutkuje przyrzeczeniem zawarcia umowy ze zwycięzcą i zaproszeniem do negocjacji z wolnej ręki. Jak zapewniają organizatorzy konkursu, realizacja powinna odpowiadać w największym stopniu nagrodzonej koncepcji architektonicznej. W roku 2024 powstanie projekt budowlany, w kolejnym roku inwestor powinien otrzymać pozwolenia na budowę, ta powinna zacząć się w 2026 i potrwać do 2027 roku, jeśli nie zajdą nieprzewidziane okoliczności. Koszt inwestycji wyniesie 35-37 mln zł, w tym koszt dokumentacji 2,5 mln zł.
Według założeń miasta, nowy budynek ma spełniać dwa cele: konferencyjną i wystawienniczą. Ma mieć salę wielofunkcyjną, konferencyjno-koncertowo-audiowizualną na ok. 200 miejsc, oraz salę wystawienniczą, kawiarnię i pomieszczenia pomocnicze. Aula ma być przeznaczona do spotkań z mieszkańcami miasta, ma realizować ich potrzeby, takie jak udział w koncertach, wystawach, prelekcjach, wykładach. Stary Ratusz nie może pełnić takiej roli, gdyż mieszczą się w nim sala obrad i gabinety.
Obiekt ma stanąć w miejscu obecnego parkingu zlokalizowanego między ul. Słowackiego, Króla Kazimierza i Rynkiem i stanowić zakończenie południowej pierzei Rynku (będzie się z nią stykał). Nie będzie miał parkingu, gdyż jak powiedział prezydent Konrad Fijołek na dzisiejszej (16 listopada) konferencji prasowej, na której zaprezentowano wyniki konkursu, chce on „uspokoić ruch samochodowy” w centrum miasta.
Architekt miejski Janusz Sepioł podkreślił, że nowa aula miejska stanowi ostatni akt dopełnienia śródmiejskiej przestrzeni Rzeszowa. Zapewnił on o wyjątkowym charakterze obiektu, który z założenia ma być wrażliwy na śródmiejskie otoczenie i na kontekst miejsca. Jego wyjątkowość ma polegać również na tym, że w Polsce prawdopodobnie nie ma auli miejskich przeznaczonych dla obywateli, tylko tradycyjne ratusze.
Czym projekt Karola Żurawskiego ujął sąd konkursowy? Wg odczytanej opinii, nawiązaniem zarówno do archetypicznych form architektury publicznej, jak i lokalnych tradycji budowlanych. Projektowany obiekt będzie tworzył wraz z bryłą ratusza kaskadowy układ przestrzenny, w której ratusz zachowa swoją dominującą pozycję. Spójność projektu sprawiła, że sąd konkursowy nie rekomendował szczególnych zaleceń do dalszego etapu prac.
Nagrodzony obiekt ma tarasową kompozycję, jako jedyny z zaprezentowanych koncepcji umieszcza salę wystawową pod ziemią. Projekt zakłada wykorzystanie cegły z recyklingu. Dach będzie pokryty fotowoltaiką. Budynek będzie lekko odsunięty od ul. Słowackiego, będzie go obiegał podcień. Z sali konferencyjnej na piętrze będzie wyjście na duży taras w stronę pl. Kazimierza Górskiego. Cały parter będzie przeznaczony na życie publiczne. Bryła budynku nie będzie masywna. Kolor tynku elewacji będzie ceglany i nawiązywał do podobnych tynkowych elementów w elewacji ratusza.
– Pod względem wpisania się w miasto, jest to najpełniejszy projekt – podsumował jego opis przewodniczący sądu konkursowego architekt Jerzy Szczepanik-Dzikowski.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?