Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany w okolicy dworca PKP w Rzeszowie zaplanowane. Autobusy także na osiedlu 1000-lecia

Bartosz Gubernat
Bartosz Gubernat
Pierwszy etap zmian w rejonie dworca został już zlecony do realizacji. Zakłada m.in. przebudowę placu przed stacją.
Pierwszy etap zmian w rejonie dworca został już zlecony do realizacji. Zakłada m.in. przebudowę placu przed stacją. Archiwum Urzędu Miasta Rzeszowa
Budowę drugiego dworca autobusowego zakłada uchwalony we wtorek przez radnych plan zagospodarowania okolic stacji PKP. – To jeden z najważniejszych dokumentów, jakie przyjęła w ostatnich latach rada – mówi Jolanta Kaźmierczak, radna PO.

Tereny wokół dworca kolejowego w ciągu najbliższych lat mają się wreszcie zmienić. Warte ponad 74 mln zł inwestycje realizowane przez miasto i PKP zakładają modernizację budynku dworca, a także placu i dróg przed nim. Powstanie m.in. podziemny parking z postojem taksówek, a u zbiegu ulic Asnyka i Grottgera rondo. Plan, nad którym debatowali we wtorek radni idzie jednak znacznie dalej i obejmuje tereny po obu stronach torów kolejowych.

Dokument na sesję trafił po raz drugi. Wcześniej był szczegółowo omawiamy m.in. podczas posiedzenia komisji gospodarki przestrzennej rady miasta. Radni ocenili go bardzo dobrze, ale mimo to wczoraj pojawiły się wątpliwości. Powód? Deklaracja PKS, który chciał wyłączyć z planu swój teren. Firma ma podobno podpisaną umowę przedwstępną na zakup sąsiednich terenów i chce z zewnętrznym inwestorem wybudować nowy dworzec z funkcją komercyjną.

- Stoimy przed wielką szansą, aby teren obecnego dworca PKS uległ całkowitej przemianie. Pojawił się jednak dylemat, czy funkcję dworca autobusowego pozostawić tu, gdzie jest, czy przenieść ją od strony ul. Kochanowskiego. W tej sytuacji nie powinniśmy dzisiaj podejmować planu w tej formie. Trzeba to przeprojektować i wziąć pod uwagę zamiary PKS - mówił Marcin Fijołek, przewodniczący klubu radnych PiS.

- Mam w stu procentach odmienne zdanie. Przypomnę, że to PKS nie chciał z miastem współpracować w kwestii dworca komunikacji lokalnej i byliśmy zmuszeni zlokalizować go w innym miejscu. Podczas komisji gospodarki przestrzennej nikt nie miał zastrzeżeń do planu. to, co pojawiło się w ostatnich dniach dowodzi tylko nierzetelności PKS, jako partnera. Kiedy można było wnosić uwagi do planu, nie zrobili tego. Teraz prezes PKS wyczarował z kapelusza inwestora, o którym nic nie wiemy. Poprzedni prezes PKS przedstawiał kilka lat temu wizualizacje, ale nic z tego nie wyszło. Dalej latają tam gołębie i nie powiem więcej, co robią. Ja jestem zwolennikiem przyjęcia tej uchwały. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby później spotkać się z przedstawicielem PKS i inwestora odpowiedział - Tomasz Kamiński z Rozwoju Rzeszowa.

- Powinno nam zależeć na budowie podobnego dworca jak w Krakowie. W jednym miejscu różnego rodzaju komunikacja się spotyka, przepustowość tego miejsca jest ogromna. Marzy mi się, aby w Rzeszowie powstało coś podobnego, ale to wymaga przemyślenia. Nie można tak traktować partnera, na którego miasto jest skazane. Przecież interes jest wspólny, a jeśli odpowiednio poprowadzi się rozmowy, to sukces jest możliwy - mówi Grzegorz Koryl z PiS.

- Po pierwsze, ten plan nie niweczy planów PKS. To trzeba wziąć pod uwagę. Tam obowiązuje plan dający wielorakie możliwości przedsiębiorstwu PKS. Ponadto mówi się, że aglomeracja liczy nawet 300 tysięcy osób, także potencjalnych klientów dworców. Czy więc w perspektywie lat nie ma miejsca na dwa dworce w tej okolicy? Na ten, który już działa i ten, który został zaprojektowany po drugiej stronie torów, w naszym planie? Ten nowy jest pomyślany tak, że nawet, jeżeli PKS zostanie na swoim terenie, to i tak będzie potrzebny - tłumaczyła Barbara Pujdak, dyrektor Biura Rozwoju Miasta Rzeszowa.

- Zarówno plan obowiązujący jak i nowy zawiera dla PKS przeznaczenie pod funkcje usługowe nad dworcem. Teren dzisiejszego PSK jest przeznaczony pod komunikację publiczną. W związku z realizowanym przed dworcem PKP centrum przesiadkowym, ten teren jest terenem uzupełniającym - mówi Grzegorz Róg, autor projektu nowego planu.

Przebudowa dworca oraz placu i sąsiednich ulic ma potrwać maksymalnie do końca sierpnia 2023 roku. Inwestycja pochłonie około 74 mln zł.

Wielkie zmiany w ścisłym centrum Rzeszowa. Tak będzie wygląd...

- To najważniejszy plan, jaki mamy zaszczyt uchwalić w ciągu ostatnich lat. Nie możemy wracać do punktu wyjścia, gdy nagle powstają nowe wnioski. Miesiąc temu podczas komisji gospodarki przestrzennej wszyscy chwalili założenia planu i nie było wątpliwości. Rozpoczęliśmy w tym miejscu inwestycje, mamy podpisane umowy i trzeba iść do przodu. A jeśli nowe wnioski będą oparte o fakty, będzie można się nad nimi pochylić - przekonywała Jolanta Kaźmierczak, przewodnicząca klubu radnych PO.

Rada miasta podjęła uchwałę. Poparło ją 16 radnych, a siedmiu (PiS) wstrzymało się od głosu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24