MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zarząd "Medyka" mówi dość. Grozi wycofaniem się z programu szczepień!

Bartosz Gubernat
Bartosz Gubernat
Mariusz Guzek
Przedstawiciele Centrum Medycznego Medyk zapowiadają, że nie pozwolą na dalsze publikacje nieprawdziwych informacji na temat prowadzonego przez firmę programu szczepień. Rozważają nawet wycofanie się z akcji, co oznaczałoby likwidację około 100 punktów z wydajnością około 70 tysięcy szczepień tygodniowo.

Emocjonalny list, w którym „Medyk” wzywa do zaprzestania publikacji nieprawdziwych informacji został rozesłany do mediów dzisiaj.

- Wzywamy do zaprzestania fabrykowania fake newsów, dotyczących realizacji programu szczepień przez Centrum Medyczne Medyk w Rzeszowie. Nie godzimy się na fabrykowanie półprawd czy nieprawdziwych informacji, które uderzają w nasz Zespół. Odpowiemy na każde pytanie instytucji kontrolujących. Insynuacje, domniemania, a przede wszystkim nagonka polityczna, w jaką zostaliśmy wplątani powoduje, że rozważamy całkowite przerwanie naszego udziału w ramach Narodowego Programu Szczepień – czytamy w oświadczeniu zarządu Medyka.

Mają dystans do "afery". Zobaczcie tablicę z punktu szczepie...

Jak przekonują przedstawiciele centrum, podpisując umowę na realizację szczepień, kierowali się misją zapewnienia mieszkańcom regionu bezpieczeństwa.

„Wszyscy wiemy, jakie są negatywne skutki zakażenia wirusem SARS-COV-2. Insynuacje i nagonka polityczna dotycząca szczepień, w jaką zostaliśmy wplątani, zaprzepaszczają efekty prac tysięcy medyków w całej Polsce. Wypuszczane są do przestrzeni publicznej informacje niesprawdzone. Zarzuca się nam, że zarabiamy na szczepieniach. Prawda jest jednak taka, że w wielu przypadkach prowadzenie akcji szczepień jest dla nas nieopłacalne, lub na pograniczu opłacalności.

Jak dużo potrzeba ofiar, aby nastąpiło zrozumienie, iż wszyscy medycy, którzy współpracują w ramach zwalczania skutków pandemii robią to dla dobra pacjentów i osób, które chcą się zaszczepić i być bezpieczne? Gdy zaczynaliśmy szczepić na Podkarpaciu, w niektórych jego regionach nikt oprócz nas nie chciał się podjąć tego zadania. Wynajęliśmy obiekty, zatrudniliśmy nowy personel, a to bardzo duże koszty.

Ponieważ jednak zawsze odpowiadaliśmy na potrzeby zdrowotne mieszkańców Podkarpacia, także w tej sytuacji nie chcieliśmy zostawić ich samych sobie. Zostaliśmy poproszeni o zapewnienie punktów szczepień w tych miejscach, gdzie żaden inny podmiot nie chciał się podjąć działania. Przekierowaliśmy znaczną część naszych zasobów kadrowych z działań, które są dla nas o wiele bardziej opłacalne, np. komercyjne testy diagnostyczne SARS-CoV-2 po to, aby realizować szczepienia, które w okresie pandemii są tak ważne dla społeczeństwa” – czytamy w oświadczeniu.

Medyk zwraca uwagę, że szczególnie w ostatnich dniach jego zespół doświadcza agresywnej komunikacji. A lecznica jest poddawana kolejnym kontrolom.

- Kontroluje nas Narodowy Fundusz Zdrowia. Sanepid zakończył swoją kontrolę 15 kwietnia. Jej wyniki są dla nas jednoznacznie korzystne. W ani jednym przypadku nie wykazano wielokrotnego wykorzystywania strzykawek jednorazowego użytku w naszych placówkach. Dowodzi to po raz kolejny, że działamy zgodnie z procedurami medycznymi, a nadrzędnym naszym celem jest i było zawsze bezpieczeństwo naszych pacjentów. Podkreślamy, iż poddamy się każdej kontroli. Wychodzimy z założenia, że kontrole są potrzebne i ważne, bo nie tylko mogą potwierdzić nasze argumenty, ale także pomagają w usprawnianiu procesów. Szczególnie w trudnym czasie pandemii sprawdził się nasz system jakości. Działamy w oparciu o sprawdzone procedury medyczne – zapewniają przedstawiciele firmy.

I dodają, że jest im przykro z powodu wciągnięcia w przepełnioną fake newsami narrację osób, które z takimi informacjami powinny walczyć.

- Właśnie w ten sposób można zniechęcić do szczepień i spowodować, że społeczeństwo będzie się bać, co może przyczynić się do osłabienia efektu, o który wszyscy powinniśmy dbać, czyli powrotu do normalności sprzed pandemii. A chyba wszystkim powinno zależeć na sprawnym prowadzeniu szczepień i bezpieczeństwie pacjentów. Najbardziej traci na tym właśnie społeczeństwo. A dodać należy, że Podkarpacie z wynikiem na poziomie 21 procent nadal jest poniżej średniej krajowej wyszczepialności, która wynosi w Polsce 23 procent – uważa Stanisław Mazur, szef CM Medyk.

Jego zdaniem niesprawdzone informacje, które są rozpowszechniane przez niektóre media, działają na szkodę całego programu i podważają zaufanie pacjentów do szczepień. Dlatego apeluje do mediów i do polityków o weryfikację informacji.

- Nie produkujcie fake newsów, nie straszcie społeczeństwa, jeśli chcecie by odporność populacyjna została osiągnięta. Nagonka powoduje znaczne zwolnienie procesu szczepień w wielu punktach w Polsce. Według epidemiologów kluczowym jest zaszczepienie jak największej liczby Polaków do końca drugiego kwartału. W innym przypadku, przyjdzie kolejna fala pandemii – ostrzega doktor Mazur.

W oświadczeniu czytamy, że Centrum Medyczne Medyk wykorzystuje dopuszczone do szczepienia w Polsce szczepionki, które są dostępne w ramach Narodowego Programu Szczepień, tj. Pfizer, Moderna i Astra Zeneca. JEgo pracownicy dbają o to, by pacjent otrzymywał drugą dawkę tego samego producenta i w tym zakresie postępują zgodnie z wytycznymi Narodowego Programu Szczepień. Centrum Medyczne Medyk jest także jednym z ośrodków, który został wskazany do przeprowadzenia badań klinicznych szczepionki Johnson&Johnson.

- Przy czym wybór naszego ośrodka zależał wyłącznie od firmy farmaceutycznej. To nie rząd, ani nie politycy decydują w tym zakresie. Badania kliniczne są zupełnie czymś innym niż to, co jest realizowane w ramach Narodowego Programu Szczepień. Dla nas to, że zostaliśmy wybrani przez światowego giganta jest dowodem na to, że doceniany jest nasz profesjonalizm i zaangażowanie w zwalczaniu pandemii. Dla Rzeszowa jest to szczególne wyróżnienie. Od 21 lat prowadzimy wiele strategicznych badań klinicznych dla firm z Europy, USA, Japonii, Chin. Byliśmy wielokrotnie poddawani audytom i kontrolom, w tym najważniejszemu, z FDA (Amerykańska Agencja Żywności i Leków) – mówi doktor Mazur.

Medyk zapewnia, że wszystkie działania, jakie podejmuje mają jeden cel: pomóc mieszkańcom Podkarpacia.

- Inne masowe punkty szczepień biorą przykład z działań, które prowadzimy. Doradzamy, prezentujemy szczegóły techniczne, pomagamy. My sami zaszczepiliśmy dotąd ponad 115 tysięcy osób. Jako jedni z nielicznych w Polsce nie zmarnowaliśmy ani jednej szczepionki. Kolejne takie działania mogą być jednak możliwe tylko w sytuacji, jeżeli pozwoli się nam wykonywać nasze zadania i obowiązki. Wszystkim mediom staramy się odpowiadać na bieżąco, bo wiemy, jak ważna jest rzetelna informacja. Dziękujemy zarówno im, jak i tym wszystkim, którzy komunikują prawdę. Pracujemy nad organizacją kolejnych populacyjnych i powszechnych punktów szczepień. Czujemy, że nasze działania, są przez niektórych wykorzystywane politycznie. Nagonka, która została na nas ukierunkowana powoduje, że jesteśmy bliscy podjęcia decyzji o całkowitym przerwaniu naszego udziału w ramach Narodowego Programu Szczepień. Podkreślamy że to co robimy, jest dla dobra naszych mieszkańców, dla społeczeństwa które na nas liczy i w naszej działalności nie kierujemy się polityką – przekonuje zespół Medyka.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24