W czwartek, 1 kwietnia, przed Sądem Okręgowym w Przemyślu miała się odbyć rozprawa odwoławcza w procesie przeciwko Marianowi Ryznarowi, wójtowi gminy Wiązownica. Samorządowiec jest oskarżony o pobicie jednego z mieszkańców tej gminy Alberta Dworaka oraz uszkodzenie mu telefonu komórkowego.
Zarówno wójt Ryznar, jak i pokrzywdzony Dworak wyrazili zgodę na ujawnienie w mediach pełnych danych osobowych i wizerunku.
W listopadzie 2016 r. Albert Dworak powiadomił Prokuraturę Apelacyjną w Rzeszowie, że został pobity przez wójta Wiązownicy. Rzeszowska apelacja przekazała sprawę do wyjaśnienia Prokuraturze Rejonowej w Tarnobrzegu. W czerwcu 2017 r. do sądu trafił akt oskarżenia.
Do incydentu doszło 31 października 2016 r. na komunalnym polu w Łapajówce w gm. Wiązownica. Wójt Ryznar kosił gminną łąkę. Albert Dworak postanowił to sprawdzić, a gdy dojechał na miejsce, zaczął filmować zdarzenie telefonem.
- W momencie, gdy zbliżałem się do traktora, nagle z furią wyskoczył z ciągnika wójt i biegł w moją stronę. Zacząłem uciekać. Jednak wójt dogonił mnie, zaatakował, powalając na ziemię. Zostałem dotkliwie pobity przez wójta, rozbił mi nos oraz po szarpaninie wyrwał i zniszczył mój telefon, którym nagrywałem zdarzenie
- opisywał Dworak.
Wójt Ryznar, inaczej przedstawiał to zdarzenie. Twierdzi, że nie pobił Dworaka, ani nie zniszczył mu telefonu. Chciał tylko, aby Dworak odszedł od niebezpiecznej maszyny.
Nieprawomocny wyrok w tej sprawie zapadł w sierpniu ub. roku. Ryznar został uznany za winnego i skazany na karę 3 tys. zł grzywny. Ponadto ma zapłacić pokrzywdzonemu 635 zł za uszkodzony telefon, ponieść koszty procesu i zastępstwa procesowego. Od wyroku odwołał się zarówno wójt Ryznar, jak i pokrzywdzony Dworak.
Do zaplanowanej na 1 kwietnia rozprawy odwoławczej jednak nie doszło. Obrońca oskarżonego złożył wniosek o wyłączenie ze sprawy przemyskich sędziów. Powód? Wpływ senatora Mieczysława Golby z Wiązownicy na sprawę. Polityk jest głównym świadkiem oskarżenia. Obrona chce, aby sprawa została przeniesiona poza krośnieńsko-przemyski okręg wyborczy. Na razie nie wiadomo, kiedy dojdzie do wznowienia procesu.
PRZECZYTAJ TEŻ: Pałki, gaz i maltretowanie. Troje młodych mieszkańców Ustrzyk Dolnych oskarża funkcjonariuszy policji o brutalne pobicie
Zgodnie z Kodeksem wyborczym, gdyby sąd II instancji podtrzymał skazujący wyrok dla M. Ryznara, co oznaczałoby jego uprawomocnienie się, ten automatycznie straciłby stanowisko wójta Wiązownicy. Sąd przesyła informację do komisarza wyborczego, a ten ogłasza informację.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?