Wielkie porządki w dawnej rezydencji Potockich w Łańcucie. Nowy sezon turystyczny startuje 15 stycznia

Przypomnijmy. 16 listopada w Muzeum-Zamku w Łańcucie dobiegł końca główny sezon turystyczny. Przerwa w zwiedzaniu potrwa do 14 stycznia. W dawnej rezydencji magnackiej trwa bowiem okres intensywnych porządków, które umożliwiają należyte przygotowanie wnętrz ekspozycyjnych do nowego sezonu.

- Wszystkie ekspozycje zabytkowych wnętrz są przeglądane, odkurzane. Myte są okna, żyrandole, lustra, pastowane podłogi - mówi Alicja Mogielska - Dziekońska, kierownik Działu Konserwacji Zabytków w Muzeum - Zamku w Łańcucie.

A Piotr Szopa, dyrektor Muzeum-Zamku w Łańcucie dodaje, że po przejściu ponad 300 tysięcy gości w minionym sezonie trzeba sprawdzić w jakim stanie są chociażby piękne parkiety.

Prace z uwagi na wspomniane parkiety, czy też sztukaterie, boazerie oraz delikatne, oryginalne tkaniny na ścianach są wymagające i absorbujące.

- Nasi opiekunowie ekspozycji są przeszkoleni, jak je pielęgnować. Mają też duże doświadczenie, bo robią to od lat - zwraca uwagę. - Przy okazji, dział konserwacji wykonuje ogóle przeglądy i gdy trzeba, interweniujemy, wykonujemy drobne prace. Natomiast, jeśli chodzi o sprzęt, to stosujemy wszystko, co jest delikatne: miękkie pędzelki, czy ściereczki z mikrofibry. Mamy też profesjonalne odkurzacze muzealne ze specjalnymi filtrami, z regulowaną mocą ciągu.

- Dosłownie każdy ruchomy przedmiot z ekspozycji jest brany do rąk, oglądany z wszystkich stron pod kątem zachowania i konserwacji - dodaje dyrektor Piotr Szopa. - Wszystkie kotary i zasłony są zdejmowane i czyszczone.

Do drewnianych podłóg w rezydencji pracownicy podchodzą z wielkim pietyzmem.

- Przy czyszczeniu parkietów nie używamy chemikaliów. Odświeżamy je i polerujemy naturalnym, oczyszczonym woskiem pszczelim - opisuje Alicja Mogielska - Dziekońska. - Mamy specjalistę, który dba o podłogi przez cały rok. Pilnuje, żeby były zrobione wstawki, fleki.

Co ciekawe, oprócz tradycyjnych prac porządkowych, w trakcie tegorocznej przerwy wykonywany jest gruntowny przegląd historycznych strojów z pokoju garderobianej. Ubiory te datowane są na lata od końca XIX w. do lat 40. XX w. Są wśród nich ubrania w większości po Potockich, kimona, stroje do sztuk teatralnych i te, które wyszły z mody.

- To kontynuacja, ponieważ wcześniej były przejrzane stroje w pokojach chińskich i w kasynie - tłumaczy. - W tym roku wypadły stroje w pokoju garderobianym.

Na czym polega taki przegląd?

- Sprawdzamy stan zachowania odzieży i decydujemy, w jaki sposób nadal powinna być przechowywana, jeżeli nie znajduje się stale na ekspozycji - tłumaczy.

Ubrania po odkurzeniu opakowane zostały pojedynczo w odpowiednie pokrowce z materiałów bezkwasowych. To zabezpieczy je przed niszczeniem.

- Część mogła wrócić na wieszaki, natomiast część musieliśmy zabrać do magazynu, gdzie wypełniona, zabezpieczona przed deformacją będzie przechowywana na leżąco.

W samym pokoju garderobianej było ok. 100 sztuk odzieży. Wyjątkowe i zachwycające są dwa kimona, czy używane w przedstawieniach stroje teatralne. Zachowane zostały też ubrania, które wychodziły z mody.

Dodaje, że w planach mają kupno specjalnych pudeł na ubrania. To spowoduje, że będzie można układać je jedno na drugim, co zaoszczędzi miejsca w magazynie.

Nowy sezon turystyczny rusza w poniedziałek 15 stycznia.