W światowym dniu recyklingu Marcin Warchoł rozdawał mieszkańcom Rzeszowa ciastka opakowane w materiał biodegradowalny i zapowiedział jeszcze większy nacisk na przetwarzanie surowców wtórnych.
- Przetwarzanie i odzysk szkła, papieru oraz plastiku jest naszą przyszłością. Jeśli mieszkańcy mi zaufają i zostanę prezydentem miasta, będę promował wszystkie formy takiego działania – przekonywał dr hab. Marcin Warchoł.
Zaproponował także rozwój technologii produkcji biogazu z odpadów biodegradowalnych, które obecnie są przetwarzane głównie na kompost.
- Jest opracowany konkretny projekt na przetwarzanie odpadów bio w ekologiczny gaz, który można dalej wykorzystać. Inwestor, który ma to zrealizować jest gotowy do budowy takiego zakładu – zapowiedział wiceminister Warchoł.
Miasto: Nie ta skala
O szczegóły projektu zapytaliśmy w Urzędzie Miasta Rzeszowa. Jak tłumaczą urzędnicy, na początku lutego 2021 roku do ratusza wpłynęło pismo od jednej ze spółek Skarbu Państwa. Była to jednak propozycja realizacji w Rzeszowie przedsięwzięcia... o charakterze badawczo-rozwojowym a nie przemysłowej produkcji biogazu.
Spółka w piśmie do urzędu podkreślała, że instalacja, która miałaby powstać, ma mieć charakter demonstracyjny. W jej ramach miałoby powstać np. stanowisko pokazowe służące przekazywaniu wiedzy np. wycieczkom szkolnym czy grupom studenckim.
Propozycja wpłynęła do Rzeszowa w ostatnich dniach urzędowania prezydenta Ferenca. Tadeusz Ferenc formalnie był jeszcze wtedy prezydentem, ale przebywał już wówczas na urlopie po przebytej chorobie.
- Ze wstępnej analizy dokumentu wynika, że realizacja tego przedsięwzięcia o charakterze badawczo-rozwojowym wiązałaby się z koniecznością zobowiązań finansowych miasta. Ta propozycja wymaga jeszcze analiz i negocjacji. Marek Bajdak, pełniący funkcję prezydenta Rzeszowa, zlecił szczegółową analizę tej wstępnej propozycji przez miejskie służby – mówi Artur Gernand z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.
Wiceminister obstaje przy swoim
Mimo to Marcin Warchoł przekonuje, że zamierzenie inwestora jest szersze.
- Owszem, to instalacja innowacyjna, bo pierwsza w Polsce i jedna z pierwszych tego typu na świecie. I z pewnością będzie miała charakter demonstracyjny, bo przyjadą ją obejrzeć inżynierowie z całego kraju i świata. Ale plany wobec niej są znacznie szersze, będzie można produkować biogaz do zasilania autobusów, śmieciarek i ogrzewania budynków. Takie jest zapewnienie inwestora – mówi wiceminister Warchoł.
Skąd zatem wątpliwości w ratuszu?
– Być może niektórzy urzędnicy nie chcą po prostu mieć dodatkowej pracy z tym projektem. Ale on jest tego wart i jeśli zostanę prezydentem, będę dążył do realizacji – zapowiada Marcin Warchoł.
ZOBACZ TEŻ: Minister Zdrowia krytykuje Marcina Warchoła za nagranie w parku bez maseczki: Pandemia nie ma barw politycznych [WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?