Znany włoski tygodnik chwali Rzeszów i lotnisko w Jasionce

- Zgłosiła się do nas dziennikarka tej gazety Federica Bianchi, chciała napisać tekst o naszym mieście. Znalazła w Internecie informacje, że Rzeszów prężnie się rozwija, że jest tutaj dobrze prosperujące lotnisko, które z roku na rok ma coraz więcej pasażerów - tłumaczy Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. - Przyjechała do Rzeszowa, pokazaliśmy jej miasto, lotnisko, spotkała się z prezydentami. Chodziło jej głównie o mechanizmy rozwoju miasta i lotniska w oparciu o unijne dotacje. Chciała porównać Rzeszów z jego rozwojem i inwestycjami do włoskiego miasta Crotone w Kalabrii. Podobne do Rzeszowa, też ma lotnisko, ale tam sprawa przedstawia się tak, że Crotone bankrutuje.

Bezlitosna konfrontacja między Polską a Kalabrią

To jeden ze śródtytułów w artykule włoskiej dziennikarki. Pisze ona: Rzeszów i Crotone: dwa miasta z lotniskami finansowanymi z UE. Pierwsze się rozbudowuje. Drugie ogłasza upadłość.

W przeszłości oba regiony były bardzo biedne w porównaniu z północą kraju. Dzisiaj obydwa regiony i miasta mają ogromny potencjał turystyczny. Podkarpacie ma Jezioro Solińskie i Bieszczady, a Kalabria jeden z piękniejszych odcinków wybrzeża Morza Jońskiego.

Potem autorka tekstu stwierdza: W ciągu ostatnich 15 lat Rzeszów i jego lotnisko zrealizowały fenomenalny program odrodzenia, wykorzystując każdy cent udostępniony przez Unię Europejską. Crotone, pozbawione jednak pomysłów i odwagi, zmarnowało ostatnich 20 lat. Region Kalabria na koniec grudnia br. będzie musiał zwrócić ponad 600 mln euro do UE, ponieważ nie wykorzystał ich w odpowiednim czasie.

Chwali też prezydenta

Na tym nie koniec, bo w kolejnym akapicie włoska dziennikarka znowu chwali miasto i prezydenta. - W ciągu dziesięciu lat, dzięki funduszom europejskim i nieugiętej woli prezydenta, budżet miasta wzrósł z 85 mln do 318 mln euro i jest tylko nieco niższy niż cały budżet regionu podkarpackiego. Stopa bezrobocia spadła do 6,5 procent, a liczba studentów przypadających na mieszkańca jest najwyższa w całej Unii Europejskiej.

Po materiale we włoskiej gazecie telewizja RAI pokazała krótki film o Rzeszowie.