W Brukseli podczas zamachów było trzech naszych eurodeputowanych: Elżbieta Łukacijewska, Stanisław Ożóg i Tomasz Poręba. W momencie wybuchów byli w Parlamencie Europejskim.
Wszyscy troje dzisiaj opuścili Brukselę. Elżbieta Łukacijewska do Frankfurtu dotarła samochodem, a potem samolotem do Warszawy i Rzeszowa.
- Nadal trudno mi się otrząsnąć z tego, co się stało, zapomnieć, to co widziałam - mówi posłanka. - Cieszę się, że jestem cała i zdrowa, ale nie mogę przestać myśleć o tym, co przeżywają rodziny zabitych i rannych.
Podobnie o tych wydarzeniach mówi poseł Poręba. - Do tej pory trudno mi uwierzyć, że to się stało, przeżyłem chwilę prawdziwej grozy, bo dwóch moich pracowników jechało pociągiem, w którym nastąpił wybuch - mówi Poręba. - Na szczęście siedzieli daleko od miejsca wybuchu i nic im si nie stało. Wracam do Polski przez Kolonię, powinienem być w domu w czwartek rano. Święta spędzę z rodziną.
Europoseł Stanisław Ożóg do swojego domu w Sędziszowie Małopolskim wraca przez Holandię.
Wszyscy troje musieli z Brukseli wyjechać samochodami, bo wczoraj lotniska nie działały.
We wtorek, w dwóch zamachach terrorystycznych w Brukseli zginęło 34 ludzi i ponad 200 zostało rannych. Do zamachów doszło na międzynarodowym lotnisku oraz na stacji metra w pobliżu siedzib instytucji europejskich. Przyznało się do nich tzw. Państwo Islamskie, informując jednocześnie, że dojdzie do kolejnych, jeszcze krwawszych działań.
Minuta ciszy w Brukseli. Tłumy uczciły ofiary zamachów
Tysiące ludzi zgromadziły się w południe na Place de la Bourse w Brukseli, by minutą ciszy upamiętnić ofiary zamachów terrorystycznych w stolicy Belgii. Po minucie ciszy tłum zaczął bić brawo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?