Takiej sesji Rady Miasta w Rzeszowie jeszcze nigdy nie było. We wtorek obrady bez prezydenta

Wtorkowa sesja rady miasta będzie pierwszą od momentu rezygnacji przez Tadeusza Ferenca ze stanowiska prezydenta Rzeszowa. Obradami będą kierować jak zwykle członkowie prezydium rady, ale reprezentacja ratusza będzie zupełnie inna.

- Poszczególne uchwały powstają w wydziałach urzędu miasta i ich dyrektorzy będą je referować podczas sesji. Oni będą także odpowiadać na ewentualne pytania radnych. Ja i skarbnik oczywiście także będziemy uczestniczyć w sesji i także pozostajemy do dyspozycji radnych

– mówi Marcin Stopa, sekretarz miasta.

Nad czym we wtorek będą debatować rzeszowscy radni? Na sesję wraca uchwała w sprawie planu zagospodarowania okolic dworca PKP.

- Ten dokument określa kierunki rozwoju terenów w ścisłym centrum, po obu stronach torów kolejowych. Wskazuje, jak rozwijać tutaj układ komunikacyjny, a także jak wykorzystać okoliczne tereny. Na przykład dla działek między dworcem PKS a torami kolejowymi przewiduje funkcję komunikacyjną i handlową, a po drugiej stronie torów, od ulicy Kochanowskiego ma powstać kolejne miejsce dla autobusów – mówi Tomasz Kamiński, przewodniczący Komisji Gospodarki Przestrzennej Rady Miasta Rzeszowa.

Uchwała zyskała jednogłośne poparcie radnych z jego komisji i nie powinna wzbudzić żadnych kontrowersji podczas sesji. Drugi z ciekawych projektów dotyczy planu rozwoju transportu publicznego w Rzeszowie do 2030 roku. Spory nacisk w dokumencie położono na ekologiczne środki transportu.

- Dla pracy radnych brak prezydenta nie będzie miał większego znaczenia - mówi Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa.

Przekonuje, że brak prezydenta nie wpłynie także na dalsze procedowanie podjętych jutro uchwał. Jak dotychczas zostaną one w odpowiednim terminie podpisane i przekazane do wojewody.