Sposoby na przedślubny stres

Postarajmy się nie dać przedślubnemu szaleństwu i znaleźć czas na chwilę relaksu.

- Najważniejszą kwestią jest psychiczne przygotowanie się do ślubu. Niekiedy za bardzo skupiamy się na samym ślubnym show, niż na swoich emocjach. Zwolnijmy tempo i pomyślmy przede wszystkim o sobie, by móc w pełni cieszyć się tak ważnym wydarzeniem w naszym życiu - radzi Barbara Szalacha, psycholog z Rzeszowa.

Czym jest stres?

To naturalna reakcja organizmu na sytuację, która może go wywoływać. Towarzyszy człowiekowi od zawsze, ale z biegiem lat nauczyliśmy się sposobów radzenia sobie z tym zjawiskiem.

- Kobiety z reguły inaczej reagują na stres. Szukają pomocy, pocieszenia czy bliskości innych. Mężczyźni wolą raczej w samotności przeanalizować problem i samemu poszukać rozwiązań - wyjaśnia psycholog.

W pierwszej kolejności trzeba zbadać przyczynę stresu, by móc opanować niekomfortową dla nas sytuację. Pozytywne myślenie to podstawa, bo stres rodzi się przecież w naszej głowie.

Jestem tylko człowiekiem

Nie można zadowolić wszystkich. - Młodzi w pierwszej kolejności chcą sprostać oczekiwaniom rodziny czy osób, na których im szczególnie zależy. Zapominają, niestety, że ślub jest przede wszystkim dla nich - zauważa Szalacha.

Nie można dać się zwariować przedślubnej atmosferze i zadręczać pytaniami: Czy wszystko pójdzie zgodnie z planem? Trzeba zająć się sobą nawzajem i jak najpełniej wykorzystać czas przygotowania do bycia razem. Nie bójmy się szukać wsparcia, bo nie jest to wcale oznaką naszej słabości, a najbliżsi są po to, by pomagać.

Staw czoło problemowi

Najbardziej przeraża nas to, nad czym do końca nie jesteśmy w stanie zapanować. Dobrym rozwiązaniem jest wizualizacja ślubnej ceremonii. Warto zastanowić się w spokoju nad tym, czego tak naprawdę się obawiamy.

Czy może tego, że nie zdołamy zapanować nad emocjami i polecą łzy, czy może tego, że oczy wszystkich gości będą skierowane na was. Może sen z powiek spędza pierwszy taniec?

- W spokoju i skupieniu warto przeanalizować etapy ceremonii i upewnić się, czy wszystko jest w porządku. Jeśli panna młoda się rozpłacze, to jest to jedynie oznaką jej wrażliwości. Na pewno nie jest jedyną osobą, która w tym czasie uroni łzę. Nie obawiaj się tego, że wszyscy na Ciebie patrzą. To przecież najbliższe Ci osoby, które pragną jedynie twojego szczęścia - zapewnia psycholog.

Chwila relaksu

Jaka jest metoda na przedślubny stres? Zdaniem Barbary Szalachy, przede wszystkim bliski kontakt z przyjaciółmi. - Poza tym można się udać się na spacer, na przykład w towarzystwie ukochanego. Człowiek nabierze wtedy dystansu i sił do kolejnych działań

Świetnym rozwiązaniem jest też wizyta u kosmetyczki lub w salonie odnowy biologicznej. Panie mogą skorzystać z dobrodziejstw kąpieli borowinowych, zabiegów pielęgnacyjnych na cale ciało czy relaksacyjnych masaży. Panowie natomiast mogą rozładować emocje poprzez wysiłek fizyczny, na przykład na siłowni. Dobrym rozwiązaniem jest też wyjazd na ryby.

Tabletki nie są rozwiązaniem

W kryzysowych momentach zdarza się człowiekowi sięgać po specyfiki uspokajające lub ułatwiające zasypianie. - Działają, lecz krótkotrwale. Zamiast truć się kolejnymi tabletkami, warto samemu spróbować zapanować nad nerwami. Z pewnością najbardziej pomoże czułość ukochanej osoby - radzi psycholog.