Tradycji stało się zadość, Siarka poraz kolejny wyjechała z Łańcuta z niczym. Choć skład personalny tarnobrzeżan wydawał się dużo lepszy to podopieczni Zbigniewa Pyszniaka na pewno ustępowali gospodarzom, ambicją i wolą walki.
Początek meczu był wyrównany, żaden z zespołów nie odskoczył od drugiego na więcej niż trzy punkty. Siarka wyszła na prowadzenie 10:12 i zaczęło się. Goście przez kilka minut nie potrafili celnie trafić do kosza, czego konsekwencją była 6-punktowa przewaga Sokoła. Marazm gości przerwał Michał Baran, ale tylko na chwilę.
Drugą kwartę goście zaczęli agresywną grą w obronie, ale wciąż szwankowała skuteczność. Przyjezdni w pewnym momencie zaczęli trafiać, doszli Sokół na dwa punkty i znów stanęli. 10 punktów Łańcuta z rzędu pozwoliło odbudować przewagę przed przerwą.
Dłuższy odpoczynek dobrze wpłynął na siarkowców. Trafiali dużo częściej od rywali i w 27. minucie po celnej trójce Czerwonki, a następnie 2 punktach Misia wyszli na prowadzenie 49:50. Trwało to zaledwie kilka minut. Kosz Sokoła znów się zaczarował, a goście zaczęli popełniać błędy i tracili piłkę.
Na początku czwartej kwarty przewaga gospodarzy wynosiła 15 punktów (69:54), a za chwilę nawet 17 pkt. (74:57). W końcówce ogromna przewaga Sokoła zaczęła topnieć. Gdy na 79 sekund przed końcem zmalała do 5 punktów (77:72) wydawało się, że mecz tak szybko się nie skończy. Celna dwójka Dubiela i dwa osobiste największego walczaka w Sokole Glapińskiego uspokoiły kibiców.
SOKÓŁ ŁAŃCUT - SIARKA TARNOBRZEG 81:74 (25:16, 18:18, 22:20, 16:20)
SOKÓŁ: Fortuna 12 (1x3), Pisarczyk 15 (3x3), Chromicz 4, Dubiel 10, Glapiński 17 (1x3) oraz Nitsche 9 (1x3), Paul 7, Szurlej 7 (1x3).
SIARKA: Czerwonka 15 (3x3), Baran 14 (1x3), Krupa 8 (2x3), Miś 15 (9 zb.), Uriasz oraz Marculewicz 1, Woźniak, Marciniak 13 (2x3), Rabka, Szpyrka 8.
SĘDZIOWALI: Adam Krasuski oraz Miłosz Tracz i Adrian Szczotka. WIDZÓW: 500.
W INNYCH MECZACH I LIGI
Żubry Białystok - Intermarche Zastal Zielona Góra 58:84 (15:24, 18:22, 9:22, 16:16).
Asseco Prokom II Gdynia - Big Star Tychy 75:79 (17:26, 27:19, 18:18, 13:16).
Sudety Jelenia Góra - MKS Dąbrowa Górnicza 71:81 (18:16, 11:26, 20:12, 22:27).
AZS AWF Katowice - Spójnia Stargard Szczeciński 78:87 (25:26, 21:24, 24:15, 8:22).
W niedzielę grają:
Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno - Tempcold AZS Politechnika Warszawska
Znicz Basket Pruszków - ŁKS Sphinx Petrolinvest Łódź
Mecz Victoria Górnik Wałbrzych - Olimp MKS Start Lublin przełożono.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ewa Farna chudnie w oczach! Wyciska z siebie siódme poty na sali treningowej
- Złote talerze, pięć sukienek, koncerty gwiazd. Ślub Rutkowskich będzie "na bogato"
- Skaldowie przestaną grać po śmierci Jacka Zielińskiego? Brat przekazał decyzję
- Grażyna Szapołowska człapie po mieście w PODARTYCH butach Prady! Ikona stylu?