Po trzech latach budowy, w poniedziałek (18 czerwca br.) w samo południe odbędzie się oficjalne otwarcie elektrowni wodnej na zaporze w Rzeszowie.
Rewelacyjna przepławka dla ryb
- Warunkiem powstania elektrowni była budowa przepławki dla ryb. Obecnie w Rzeszowie znajduje najatrakcyjniejsza przepławka – przypomina Katarzyna Pawlak z Biura Prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.
Co ciekawe, największe zainteresowanie tej inwestycji wzbudza nie tyle sama elektrownia, co właśnie przepławka dla ryb. Inwestor tego ekologicznego przedsięwzięcia czyli firma ESI zbudowała przy elektrowni specjalny kanał ułatwiający rybom migrację w górę i w dół rzeki. Jej zaletą jest możliwość obserwowania przepływających ryb ze specjalnie zbudowanego, bunkra. Stanie się on zapewne atrakcją nie tylko dla dzieci czy mieszkańców Rzeszowa, ale także naukowców. Bowiem szefowie firmy ESI podpisali umowę z Instytutem Rybołówstwa w Warszawie i Polską Akademią Nauk w Krakowie, aby ich specjaliści mogli prowadzić tu badania ryb migrujących przez przepławkę.
12 mln zł, aby wykorzystać energię
Na budowa elektrowni wodnej przy zaporze na Wisłoku w Rzeszowie warszawska firma ESI wydała 12 milionów złotych. Zgodnie z założeniami siłownia ma mieć ona moc 660 KW.
Ta inwestycja pozwoli wreszcie wykorzystać istniejące od lat spietrzenie wody na Wisłoku do wytrwania energii elektrycznej. Do tej pory energia spadającej wody była bezpowrotnie tracona. Zakłada się, że produkcja energii elektrycznej w ciągu roku ma wynieść około 3 tysiące megawatogodzin. Prąd z elektrowni z tzw. zielonym certyfikatem popłynie do ogólnej sieci energetycznej.
Ponadto, w ramach porozumienia z miastem, inwestor przekazał 750 tys. zł do budżetu miasta. Pieniądze te zostały wykorzystane na budowę podziemnego przejścia pod Al. Powstańców Warszawy, obok stadionu Stali.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?