Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeszów nie chce żeby autobusy MKS zatrzymywały się na tłocznych przystankach

Arkadiusz Iskierka
Arkadiusz Iskierka
Krzysztof Kapica
Radni Rzeszowa nie zgodzili się na to, by autobusy Związku Gmin zatrzymywały się na przystankach w Rzeszowie. Tych przystanków jest około 40 i zlokalizowane są w centralnej części miasta. To spore utrudnienie dla mieszkańców sąsiednich gmin - autobus, którym jadą zatrzymuje się dopiero na dworcu PKS.

- Problem jest. Nasi mieszkańcy, którzy pracują na przykład na Dąbrowskiego czy na Cieplińskiego mają utrudniony dojazd do pracy, ponieważ muszą się cofać z dworca - mówi Paweł Baj, burmistrz Głogowa Młp.

Urzędnicy miejscy podkreśla, że w pierwszej kolejności muszą zadbać o mieszkańców Rzeszowa.

- Od miejsca, gdzie zatrzymują się gminne autobusy jest bardzo blisko do centrum miasta. Trzeba zauważyć, że autobusy, którymi dojeżdżają mieszkańcy gmin, zatrzymują się na ruchliwych przystankach. Kierowca, zanim sprzeda wszystkim bilety, blokuje miejsce i zajmuje to sporo czasu. Pierwszeństwo w Rzeszowie mają autobusy miejskie – twierdzi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta miasta.

Spory problem mają zwłaszcza mieszkańcy Boguchwały, dla których blokowanie przystanków przez miasto jest najbardziej uciążliwe.

- Rzeszów tłumaczy się, że jest to tylko dziesięć procent wszystkich przystanków, natomiast są to przystanki strategiczne. Według mnie potrzebnych jest pięć ważnych przystanków, które powinny być odblokowane

– mówi Wiesław Kąkol, burmistrz Boguchwały.

Burmistrz Boguchwały twierdzi, że blokując przystanki dla mieszkańców pobliskich gmin, Rzeszów traci renomę stolicy Podkarpacia.

- Rzeszów jest miastem wojewódzkim, teraz trzeba zadać pytanie czy Rzeszów jako miasto jest przygotowane na to, by nim być? Ma takie instytucje jak szpitale, uczelnie i urzędy, a one służą wszystkim mieszkańcom województwa. Jeżeli ktoś mówi, że musimy zamknąć przystanki, bo są za ciasne i nasze autobusy się nie mieszczą to mówi, że mieszkaniec województwa nie powinien przyjeżdżać do miasta bo ono nie jest w stanie go obsłużyć – twierdzi Wiesław Kąkol.

Według burmistrza Boguchwały rozwiązanie problemu jest w zasięgu ręki.

- Jesteśmy przygotowani, by poruszać się po Rzeszowie. Mamy nowe autobusy, nie trujące, porównywalne do autobusów MPK. Nie musimy tymi autobusami jeździć po całym Rzeszowie, bo to byłoby bez sensu. Moglibyśmy się dogadać, co do pewnych przystanków, na których mieszkańcy sąsiednich gmin będą się przesiadać – proponuje Wiesław Kąkol.

Nocna gołoledź zaskoczyła drogowców, a kierującym utrudniała jazdę szczególnie na mostach i wiaduktach. W sobotę po godz. 4 kierujący autokarem relacji Rzeszów-Przemyśl, zjeżdżając z mostu Brama Przemyska, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery oraz latarnię po drugiej stronie jezdni. W autokarze było 7 pasażerów. Nikt nie został ranny. Zobacz też: Gołoledź na Podkarpaciu. Samochody i drogi pokryte lodem [ZDJĘCIA]W Przemyślu doszło rano do kilku kolizji, m.in. przed mostem im. R. Siwca, gdzie od strony ul. Borelowskiego kierujący BMW uderzył w barierki.WIDEO: Wypadek w Przemyślu. Na ul. Sportowej kierowca BMW potrącił pieszą

Autokar relacji Rzeszów-Przemyśl uderzył w bariery na obwodn...

Zobacz też: Miał uszkodzone lusterko w autobusie. Podczas jazdy przytrzymywał je miotłą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24