Rektor Politechniki: Chcemy budować u licealnej młodzieży zdolność do osiągania celów

- Współpraca polega na udostępnianiu uczniom naszej infrastruktury, na wzajemnym wspieraniu się, jeżeli chodzi o rozwój sportu - powiedział rektor Politechniki Rzeszowskiej dr hab. inż. Piotr Koszelnik podczas uroczystości podpisania porozumienia.

Jest to dla nas ważne porozumienie, bo uczniowie Zespołu Szkół nie tylko doskonalą swoje umiejętności sportowe, ale również kształcą się zgodnie z zasadami ogólnie przyjętymi, mają wszystkie niezbędne przedmioty w zakresie godzinowym, jak w innych szkołach, dlatego mogą rozwijać się w przyszłości także na studiach na Politechnice Rzeszowskiej. Na Politechnice będą mieli możliwość doskonalenia się w sporcie i możliwość zdobywania zawodu – powiedział rektor.

Zadowolenie z podpisania umowy wyraziła także dyrektor Zespołu Szkół Mistrzostwa Sportowego STAL w Rzeszowie Ewelina Greszczuk-Sokół.

- Jest mi niezmiernie miło, że możemy podpisać umowę o współpracy merytoryczno-naukowej, bo będą z niej czerpać korzyści nie tylko uczniowie, ale i nauczyciele, którzy będą czerpać doświadczenie od nauczycieli akademickich. Mamy laureatów konkursów matematycznych i chemicznych i naszym celem jest pokazanie im innej, nie tylko sportowej ścieżki rozwoju, szczególnie, dlatego że oni sami wykazują takie zainteresowanie – powiedziała dyrektor.

Rektor Piotr Koszelnik podkreślił, że w Zespole Szkół działającym pod patronatem Stali Rzeszów uczy się wartościowa młodzież

Młodzież zaangażowana w działalność sportową, realizująca zainteresowania sportowe w takiej skali jak w tej szkole, ma też psychikę nastawioną na osiąganie celów. My też chcemy budować u tej młodzieży zdolność do osiągania celów niezależnie od tego, czy zostaną zawodowymi sportowcami, czy też będą realizować się w zawodzie inżyniera, zawsze to będzie dla nich pozytywne doświadczenie, a dla nas możliwość rozwinięcia umiejętności dydaktycznych w pracy ze specyficzną grupą młodzieży - powiedział Nowinom rektor Politechniki. - Liczymy na to, że część tej młodzieży będzie w przyszłości naszymi studentami – dodał rektor.