Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paliwa na Podkarpaciu znowu najdroższe w Polsce!

Bartosz Gubernat
Średnie ceny paliw na polskich stacjach.
Średnie ceny paliw na polskich stacjach. Łukasz Białorucki/Dariusz Danek
5,75 zł za benzynę bezołowiową i 5,69 zł to aktualne, średnie ceny paliw na Podkarpaciu.

Przy takich cenach sprzedawcy zarabiają aktualnie na stacjach 21 groszy na litrze oleju napędowego i 25 groszy na benzynie.

- To sporo. W najtańszych regionach - na Śląsku i Pomorzu zarobek to tylko kilka groszy. Dlaczego tak jest? Trudno powiedzieć. Zawsze to ściana wschodnia była tańsza, a rejony nadmorskie, szczególnie w okresie urlopowym znacznie droższe. To niecodzienna sytuacja - mówi Grzegorz Maziak, analityk rynku paliw z portalu e-petrol.pl.

Ceny paliw na Podkarpaciu rosną od dwóch tygodni. Jeszcze na początku lipca benzynę można było kupić u nas nawet po 5,53 zł. Dziś najniższa cena to 5,56 zł.

Na Statoilu w Rzeszowie Pb95 podrożała w tym czasie z 5,69 do 5,84 zł, a Shell przy ul. Krakowskiej podniósł cenę benzyny z 5,66 do 5,84 zł a diesla z 5,62 zł do 5,79 zł. Dla porównania w Bydgoszczy benzyna kosztuje dziś średnio 5,59 zł, a w Gorzowie Wlkp. i Lublinie kierowcy tankują olej napędowy po 5,52 zł. Olbrzymie różnice można zanotować nawet na stacjach tych samych koncernów.

Co na to sprzedawcy?

- Cena zależy od wielu czynników - m.in. kosztów transportu oraz standardu działających w danym rejonie stacji paliw. Te mniejsze, odbiegające jakością paliw i usług od stacji znanych koncernów, mogą oferować niższe ceny produktów naftowych - tłumaczy Krystyna Antoniewicz-Sas, dyrektor działu public relations w firmie Statoil.

- Na stacjach naszego koncernu ceny są kształtowane wyłącznie w odniesieniu do warunków rynkowych, takich jak regionalne otoczenie konkurencyjne. Ustalamy je codziennie, indywidualnie dla każdej stacji, m.in. w oparciu o działania konkurencji - tłumaczą w Orlenie.

Ale Zdaniem Radomira Stasickiego, rzecznika praw konsumentów przy Urzędzie Miasta w Rzeszowie transport to nietrafione wytłumaczenie. Twierdzi, że wysokie ceny paliw na Podkarpaciu wynikają wyłącznie z kiepskiej konkurencji między sprzedawcami.

- Zmowa cenowa to zbyt mocne stwierdzenie, ale stacje solidarnie utrzymują wysokie ceny na podobnym poziomie.

Nieco lepiej jest tylko w Rzeszowie, gdzie działają tanie stacje przy hipermarketach. W pozostałych miastach marża jest znacznie wyższa, a kierowcy tankują, bo nie mają innego wyjścia - uważa Stasicki.

Aby udowodnić, że paliwa nie muszą być drogie, na najbliższy weekend szykujemy w całym regionie akcję obniżki cen. Szczegóły w piątkowych Nowinach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24