- Musimy szukać zwycięstwa w każdym kolejnym spotkaniu. W kolejnym wyjazdowym meczu chcieliśmy sobie udowodnić, że nie jesteśmy tak słabi albo nie gramy tak źle jak w ostatnim meczu. Zależało nam bardzo, żeby w tym spotkaniu wlać wiarę w samych siebie, naszych kibiców w to, że utrzymanie wciąż jest możliwe. W końcówce widać, że opadliśmy z sił, popełniliśmy kilka błędów. Na pewno nie jesteśmy zadowoleni z porażki, ale myślę, że ten prognostyk przed czterema meczami u siebie może napawać optymizmem
- mówił po spotkaniu trener sokołów Marek Łukomski.
W podobnym tonie wypowiadał się również gracz łańcuckiej drużyny Michał Kroczak, który również zauważył delikatne powody do lepszych nastrojów przed kolejnym spotkaniem.
- Był to mecz walki, który w końcówce przegraliśmy. Cały mecz goniliśmy - gospodarze nadali swoje tempo, ale później wydawało się, że odrobiliśmy straty i złapaliśmy swój rytm. To jedynie cieszy, że nasza gra zaczęła wyglądać lepiej. Chcemy w następnym meczu grać przez 40 minut to, jak graliśmy przez 35. Ostatnie 5 minut to popis gospodarzy
- podsumował.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"