9 z 10
Poprzednie
Następne
Obroża wrosła w szyję psa. Był na łańcuchu od urodzenia [WIDEO, ZDJĘCIA]
Akcja uwolnienia Bobika
- Jest bardzo pogodny, wesoły, łasi się do nas. Co jest najgorsze? Gdyby przyszedł go odwiedzić jego poprzedni właściciel, Bobik radośnie by go powitał. Psy już takie są - mówi pan Radek.
Piesek po wyleczeniu na pewno trafi do nowego domu. Ze znalezieniem nowych opiekunów nie będzie najmniejszego problemu. Co chwilę dzwonią osoby, które chcą przygarnąć Bobika.