Moda na Drabiniankę nie chce minąć [PODNIEBNY RZESZÓW ODC. 22]

Jak w „Tamtym Rzeszowie” opisuje Franciszek Kotula, Drabinianka przez lata słynęła z doskonałych jarzyn (zwłaszcza kapusty), którymi zaopatrywała stoły całej okolicy. Dziś, choć nadal nie jest trudno znaleźć tu pola uprawne, coraz częściej zastępują je inwestycje deweloperów, które od kilku dobrych lat wyrastają na Drabinance, jak grzyby po deszczu.

Osiedle starsze od miasta?

Pierwsze historyczne wzmianki o Drabiniance pojawiają się w 1423r. Ta data widnieje także na charakterystycznym godle, którym do dziś chlubi się osiedle. W centrum godła usytuowana jest drabina, a po obu jej stronach dwa krzyże maltańskie. Choć skojarzenie drabiny z Drabinianką wydaje się być oczywiste, to pojawiają się także opinie, że nazwa osiedla pochodzi od „drobiny ziemi”.

Zdaniem niektórych badaczy, m.in. Franciszka Kotuli, Drabinianka jest jednak znacznie starsza niż podają oficjalne źródła, a jej historia jest dłuższa niż dzieje lokowanego Rzeszowa (1354r.). Przez wieki ziemie, na których leżała wieś, przechodziły z rąk do rąk możnych, przeżywając kolejne najazdy wojsk i klęski żywiołowe. Samodzielną wsią Drabinianka przestała być w 1951r., kiedy to - razem z kilkoma innymi - została przyłączona do Rzeszowa.

Dzięki tej roszadzie powierzchnia miasta zwiększyła się wprawdzie aż pięciokrotnie, ale specyficzny charakter osiedla przez wiele lat nie ulegał zmianie. Do dziś zresztą można tu znaleźć drewniane domy, które przetrwały wojenne zawieruchy i mieszkańców, pamiętających jak to było, kiedy pojawili się Niemcy. Jednych i drugich jest jednak coraz mniej, a Drabinianka powoli przestaje kojarzyć się ze swoją rolniczą przeszłością, a zaczyna z komfortowymi apartamentami i luksusowymi domami, które powstają tu w zawrotnym tempie.

Obecnie mieszka tu niemal 12 tysięcy ludzi, co plasuje Drabiniankę na drugim miejscu na liście najliczniejszych rzeszowskich osiedli. Na pierwszym znajduje się Nowe Miasto, które - nawiasem mówiąc - powstało właśnie na rozległych terenach dawnej wsi Drabinianka.

Jedną z najpopularniejszych atrakcji znajdujących się na Drabiniance jest bez wątpienia Żwirownia. To ulubione miejsce wypoczynku i kąpieli rzeszowian, którzy przez cały sezon tłumnie oblegają tutejszą plażę, korzystają z wypożyczalni sprzętu wodnego i dużego placu zabaw.

Niewielu natomiast wie, że niedaleko od Żwirowni znajduje się inna lokalna ciekawostka. Na ul. Kwiatkowskiego, tuż przed mostem na Strugu, stoi nieduża tablica wskazująca miejsce, gdzie na osiedlu przecina się równoleżnik 50° N i południk 22° E. Ten tzw. punkt geograficzny znajduje się na terenie pobliskich ogródków działkowych.

W kolejnym odcinku osiedle Krakowska Południe.

Konkurs

Jeśli chcesz wziąć udział w konkursie zobacz dwudziestą drugą część z serii „Podniebny Rzeszów” i wejdź na fanpage Nowiny24 na Facebooku.

W komentarzu posta dotyczącego dwudziestego drugiego odcinka „Podniebny Rzeszów” odpowiedz na pytanie konkursowe: Które miejsce w sfilmowanej w tym odcinku części Rzeszowa lubisz najbardziej i dlaczego? Podaj również swoje miejsce zamieszkania (miejscowość). Spośród komentarzy nagrodzone zostaną najciekawsze zdaniem jury.

Partner naszego konkursu ufundował nagrodę:

• Leroy Merlin - Krasne 20A - karta podarunkowa na dowolne zakupy w markecie, w kwocie 150zł.

Życzymy powodzenia!

Regulamin konkursu "Podniebny Rzeszów, odc. 22"

W związku z informacją sprzed tygodnia o osiedlu Paderewskiego, wyjaśniamy, że kościół pw.św. Michała Archanioła administracyjnie leży na osiedlu Mieszka I, ale jako parafia swym zasięgiem obejmuje osiedle Paderewskiego, a rondo św.Krzyża, które sąsiaduje z Paderewskiego, formalnie leży w granicach osiedla Mieszka I.