Miasto Szkła zmiażdżyło rywala w końcówce

Gdyby krośnianie trafiali za 3 z taką częstotliwością jak w końcówce, to mecz skończyliby trzycyfrowym zwycięstwem. W ostatnich czterech minutach bowiem celnością z dystansu popisywali się: Dawid Bręk, Dariusz Oczkowicz, Szymon Rduch (dwukrotnie), Patryk Pełka, do tego dochodziły punkty z kontry. Ta część spotkania zdecydowanie poprawiła wizerunek Miasta Szkła w oczach kibiców. Wcześniej wszak gospodarze, co prawda, prowadzili i kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie, ale nie zachwycali płynnością gry. Mnożyły się niecelne podania, pudła z dogodnych pozycji, błędy w rozegraniu, zatem o zachwycie z postawy miejscowych mowy być nie mogło.

W utrzymywaniu bezpiecznej przewagi często pomagali przyjezdni, którzy nie trafiali z najdogodniejszych pozycji i nie znajdowali sposobu na dobrą grę miejscowych w obronie. Wśród gości błyszczeli przede wszystkim Rafał Rajewicz oraz Filip Struski.

Gospodarze natomiast prezentowali nierówną formę. Wojciech Pisarczyk potrafił zaimponować indywidualną akcją, by za chwilę tracić piłkę i faulować w najmniej oczekiwanym momencie, Dariusz Wyka przez moment zachwycał blokami i efektownymi kontrami, by potem na kilka minut stać się anonimową postacią na parkiecie.

Przyzwoity mecz w obronie, średni w ataku - surowo ocenił to spotkanie trener Michał Baran. - Mamy jednak na tyle silną kadrę, że z taką dyspozycją potrafimy utrzymywać bezpieczną przewagę. Przez cały czas prowadziliśmy różnicą 20 punktów, a w takiej sytuacji trudno wykrzesać z siebie maksimum mobilizacji i motywacji.

Wygrana punktowo okazała, ale postawa średnia - powiedział Dariusz Oczkowicz. - Wynik dzisiaj lepszy od gry, lecz trudno grać tym samym tempem przez 40 minut. Przed nami ciężkie mecze z Pruszkowem i Spójnią. Te spotkania mogą ugruntować naszą pozycję w ligowej tabeli.

Miasto Szkła Krosno - SKK Siedlce 86:59

Kwarty: 23:17, 23:11, 13:15, 27:16.
Miasto Szkła: Oczkowicz 17 (3x3), Bręk 4 (1x3), Pełka 17 (2x3), Rduch 20 (4x3), Wyka 8 oraz Małgorzaciak 7 (1x3), Pisarczyk 10, Baran 3, Rak 0. Trener Michał Baran.
Siedlce: Sulima 2, Struski 16 (3x3), Sobiło 7 (1x3), Osiński 5, Rajewicz 14 oraz Brenk 7 (1x3), Bojko 0, Bal 3 (1x3), Nędzi 3, Weres 2. Trener Wiesław Głuszczak.
Widzów 1100.

AZS AWF Katowice - Max Elektro Sokół Łańcut 60:66

Kwarty: 20:16, 16:17, 12:19, 12:14.
Mickiewicz: Grzegorzewski 4, Gospodarek 11 (1x3), Szczypka 6 (x3), Piotrkowski 5, Nowak 8 oraz Kujon 0, Migała 4, Leszczyński 3 (1x3), Kurdubski 4, Wieczorek 15 (3x3). Trener Adam Kubaszczyk.
Sokół: Fortuna 11 (1x3), Pławucki 18 (3x3), Kulikowski 7 (1x3), Czerwonka 4, Wrona 7 oraz Klima 8, Jakóczyk 4 (1x3), Buszta 3 (1x3), PIsarczyk 4. Trener Dariusz Kaszowski.

POZOSTAŁE WYNIKI: Legia Warszawa - Noteć Inowrocław 116:68, Doral Nysa Kłodzko - Rosa Radom 79:75, GKS Tychy, Spójnia Stargard 92:75, mecz Śląsk Wrocław - Znicz Pruszków i Basket Poznań - GTK Gliwice - 9.03, mecz Astoria Bydgoszcz - Pogoń Prudnik - 23.03.

1. Krosno23452008:1452
2. Łańcut2343 1731:1380
3. Legia23391804:1602
4. Tychy23381769:1606
5. Znicz22361585:1526
6. Pogoń22351564:1518
7. Astoria22331604:1651
8. Nysa23331469:1669
9. Siedlce23321639:1733
10. Rosa23321568:1662
11. Noteć23321593:1699
12.Spójnia23321646:1769
13. Poznań22321376:1536
14. Katow.23321562:1813
15. Śląsk22321440:1591
16. Gliwice22291445:1596
1-8: play-off, 11-16: play-out

W następnej kolejce (17 lutego): Sokół - GKS Tychy (ś. 18), Znicz Pruszków - Miasto Szkła (ś. 19).