Miasto proponuje nawierzchnię ulicy Mickiewicza z płyt i zabytkowej kostki

Ulica Mickiewicza w Rzeszowie jest niemal w całości wyłożona zabytkową, kamienną kostką. Tylko biegnące wzdłuż niej chodniki zbudowano ze współczesnej, betonowej kostki. Po zakończeniu remontu ulic 3 Maja i Kościuszki, władze miasta zapowiedziały duże zmiany na wschód od Rynku. Ulicę Mickiewicza chcą zamknąć dla ruchu samochodowego, przedłużając w ten sposób deptak, kończący się w tej chwili w Rynku. Prezydent Tadeusz Ferenc chciałby jednak wyłożyć ulice granitowymi płytami, takimi, jakie zastosowano na ul. 3 Maja i Kościuszki.

Na to nie zgadza się Wojewódzki Konserwator Zabytków, którego zgoda jest niezbędna do prowadzenia prac w zabytkowej części miasta. Jego zdaniem remont ulicy Mickiewicza należy przeprowadzić przy zachowaniu zabytkowej, porfirowej nawierzchni np. poprzez jej przełożenie.

Zdaniem miejskich urzędników kostka jest na to zbyt zniszczona. Dlatego teraz miasto zaproponowało rozwiązanie kompromisowe.

- Nowe, kamienne płyty można ułożyć w miejscach, gdzie chodzą ludzie, aby było im wygodniej. A kostkę wykorzystać do wykończenia nawierzchni, miedzy innymi przy samych budynkach i do wyłożenia rynsztoków. Taka propozycja została już przedstawiona konserwatorowi zabytków, czekamy na jego odpowiedź

– mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Jeśli miasto i konserwator osiągną kompromis w kwestii zakresu remontu, prace na ulicy Mickiewicza zostaną zlecone do wykonania w pierwszej kolejności. Dopiero po ich zakończeniu przebudowywany będzie pierwszy fragment ulicy Grunwaldzkiej, między ulicami Kościuszki i Matejki. Pozostała część ul. Grunwaldzkiej, prowadząca do skrzyżowania z ul. Sobieskiego ma być modernizowana w ostatnim etapie.

Paniaga, czyli święto ulicy 3 Maja w Rzeszowie