KSM Krosno wygrał w Krakowie z bonusem

Początek meczu nie był zbyt obiecujący. Zaraz przed rozpoczęciem spotkania w Krakowie lunął deszcz, pierwszy bieg przesunięto, aż o godzinę.

W końcu jednak udało się pojechać. Pierwsze dwa biegu przypominały mecz sprzed roku, kiedy to KSM poniósł sromotną klęskę. Kolejne były jednak inne, krośnianie mozolnie odrabiali straty. Borys Miturski po falstarcie w pierwszym biegu w kolejnym pokazał się z jak najlepszej strony jadąc za Laszlo Szatmariego, który z powodu kontuzji nie stawił się na spotkanie i krośnianie skorzystali z przepisu zastępstwa zawodnika.

Wśród "Wilków" punktował niemal każdy, słabiej jedynie szło Zdenkowi Simocie, który później jednak odkupił swoje winy przyjeżdżając drugi w czternastym wyścigu. Nim jednak do tego doszło, w meczu było kilka przerw spowodowanych upadkami zawodników Wandy. Mecz ciągnął się w nieskończoność.
Gdy Kenneth Hansen zjechał do parkingu po trzynastym biegu zaczęło się ściemniać.

- Kręcił głową, że już nie da się jechać, bo niewiele widać - mówi Dawid Cysarz, rzecznik prasowy KSM-u. - Sędzia jednak kazał jechać. Jak się okazała to się nam opłaciło.

W 14. wyścigu Zdenek Simota wraz z Martinem Malkiem przypieczętowali wygraną krośnian wyprzedzając na dystansie Patryka Pawlaszczyka. Choć było już coraz ciemniej udało się rozegrać ostatni bieg.

- Nie widzieliśmy już z parkingu zawodników na przeciwległej prostej, nie było świateł, które tak by się przydały - komentował Cysarz.

Liderzy krośnieńskiej ekipy nie zawiedli Hansen i Miturski od startu pokazali plecy rywalom i ku zaskoczeniu wszystkich Krosno zgarnęło bonus Wandzie sprzed nosa.

WANDA KRAKÓW - KSM KROSNO 39:51

WANDA
T. Busch 5+1 (2*,w,3,d,-)
S. Pyszny 7 (3,3,d,1,d)
J. Tabaka 4 (2,u,1,1,-)
J. Baniak 2 (w,2,w,-)
P. Pawlaszczyk 7+1 (0,1*,3,3,d,-)
M. Konsek 1 (1,-,-,0,0)
Ch. Ago 13 (3,2,2,2,3,1)

KSM
B. Miturski 11+1 (0,3,1,2,3,2*)
M. Malek 8+1 (1,3,1*,2,0,1)
L. Szatmari Z/Z
Z. Simota 5 (1,0,1,1,2)
K. Hansen 14 (1,3,1,3,3,3)
A. Czaja (gość) 13+2 (2,3,2,2*,2,2*)
D. Bąk 0 (u)

Bieg po biegu:
1. Pyszny, Busch, Malek, Miturski 5:1
2. Ago, Czaja, Konsek, Bąk (u) 4:2 (9:3)
3. Miturski, Tabaka, Simota, Baniak (w) 2:4 (11:7)
4. Czaja, Ago, Hansen, Pawlaszczyk 2:4 (13:11)
5. Malek, Baniak, Miturski, Tabaka (u) 2:4 (15:15)
6. Hansen, Ago, Pawlaszczyk, Simota 3:3 (18:18)
7. Pyszny, Czaja, Hansen, Busch (w) 3:3 (21:21)
8. Pawlaszczyk, Miturski, Malek, Konsek 3:3 (24:24)
9. Busch, Malek, Simota, Pyszny (d) 3:3 (27:27)
10. Hansen, Czaja, Tabaka, Baniak (w) 1:5 (28:32)
11. Pawlaszczyk, Czaja, Pyszny, Malek 4:2 (32:34)
12. Miturski, Czaja, Tabaka, Konsek 1:5 (33:39)
13. Hansen, Ago, Simota, Busch (d) 2:4 (35:43)
14. Ago, Simota, Malek, Pawlaszczyk (d) 3:3 (38:46)
15. Hansen, Miturski, Ago, Pyszny (d) 1:5 (39:51)