Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosy i widły kontra maszt Ery w Budziwoju

Andrzej Plęs
Mieszkańcy Budziwoja boją się napromieniowania.
Mieszkańcy Budziwoja boją się napromieniowania. Fot. Wojciech Zatwarnicki
Pięćdziesięciometrowy maszt Ery GSM ma stanąć na prywatnej działce między szkołą a cmentarzem w Budziwoju. Dziś przeciwko temu protestowało 50 mieszkańców wsi. Chcieli się spotkać z przedstawicielami Ery.
Kosy i widly kontra maszt EryPiecdziesieciometrowy maszt Ery GSM ma stanąc na prywatnej dzialce miedzy szkolą a cmentarzem w Budziwoju. Dziś przeciwko temu protestowalo 50 mieszkanców wsi.

Kosy i widły kontra maszt Ery

Protest wywołała informacja, że na terenie przyszłej inwestycji ma odbyć się wizja lokalna inwestora.

Ogarnia ich strach

- Proponowaliśmy inną lokalizację, na górce, w lesie - tłumaczy Jacek Kotula, organizator protestu. - Powiedziano nam, że tam są gniazda ptasie, jest ochronny okres lęgowy i jaja będą napromieniowane. Czyli bardziej liczą się jaja ptasie niż ludzkie - oburza się.

Przyszły matki z dziećmi i babcie z wnuczkami. - Tu jest szkoła i przedszkole. Razem 180 dzieci będzie się bawić i grać w piłkę, kilkadziesiąt metrów od tej wieży - oburza się jedna z protestujących i dodaje, że mieszkańcy jeszcze nie otrząsnęli się ze strachu przed Czarnobylem.

Groźne dla ludzi?

Przedstawiciel Ery nie pojawił się jednak wczoraj na wizji lokalnej. Przyjechał za to, zaalarmowany przez protestujących, Janusz Pelc z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Przeciwdziałania Elektroskażeniom "Prawo do życia".

Setka oburzonych mieszkańców Budziwoja w miniony piątek oprotestowała też inwestycją Plusa. Maszt miałby powstać na granicy tej wsi z Tyczynem. Władze gminy negatywnie zaopiniowały wniosek inwestora, ale ten odwołał się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Kolegium uchyliło decyzję i władze gminy będą musiały jeszcze raz zająć stanowisko w sprawie.

- Mamy doniesienia, że wokół takiej stacji w Lublinie umierają ludzie. Chorują na nowotwory wielonarządowe. W cywilizowanych krajach takie wieże stawia się poza skupiskami ludzkimi - przekonuje.

Krzysztof Zawiło z tyczyńskiego Urzędu Miasta uspokaja, że władze gminy nie powiedziały jeszcze tak tej inwestycji.

- Jeżeli będzie trzeba wyjedziemy z pługami, ciągnikami, kombajnami. Będziemy próbowali ją powstrzymać - ostrzega Kotula.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24