Konrad Buć ze Stali Łańcut: Remis sprawiedliwy, ale mnie nie cieszy

Nie szkoda trochę tych ostatnich minut w meczu z Karpatami Krosno? Tym bardziej, że mieliście szanse, żeby strzelić na 2:0, a zamiast tego wpadł gol dla rywala…
Szkoda. Mecz był wyrównany, dla nas pierwsza połowa, dla nich druga. Remis jest sprawiedliwy.

Dałeś prowadzenie swojej drużynie z karnego, ale mogłeś dobić rywala w drugiej połowie z wolnego. Czego zabrakło?
Strzeliłem, ale bramkarz konkretny, trochę już broni w tej lidze, udało mu się, ale było blisko.

Przed meczem bralibyście ten remis w ciemno?
Ciężko powiedzieć, kiedy było tak blisko wygranej. Fakt, że rywal jest wyżej od nas w tabeli, Karpaty to uznana marka, ale byliśmy u siebie. Czy remis w ciemno? Myślę, że to sprawiedliwy wynik, ale nie cieszy nas za bardzo, bo straciliśmy bramkę na sam koniec meczu. Myślę, że jednak mecz fajny dla oka, choć pogoda trochę ciężka.

Polska po losowaniu grupy na mistrzostwa świata. Mamy Arabię Saudyjską, Argentynę i Meksyk. Co ty na to?
Fajnie, bo chciałem, żebyśmy wylosowali kogoś z Ameryki Południowej. Argentyna to na pewno ciekawy rywal, Meksyk porównywalny do nas, a z Arabią powinniśmy wygrać. Drugie miejsce jest na pewno w zasięgu.