Konflikt między dyrekcją Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie, a związkami zawodowymi pielęgniarek w mocno się zaostrzył. Dyrektor szpitala Krzysztof Bałata publikuje i rozsyła do mediów pisma ze swoimi argumentami. Związki odpowiadają na nie punkt po punkcie i odwrotnie.
Związkowcy w piśmie (z 7 stycznia), które trafiło do marszałka Władysława Ortyla, oświadczyli, że „dążą do polubownego rozwiązania konfliktu, jaki zrodził się na linii pracodawca - związki zawodowe“. Liczą, że marszałek pomoże im rozwiązać konflikt, a na spotkaniu zespołu monitorującego zostaną poruszone kwestie związane z ich żądaniami.
Związkowcy domagają się przywrócenia do pracy dwóch pielęgniarek - przewodniczących Zakładowej Organizacji Związkowej Związku Pielęgniarek Operacyjnych i Anestezjologicznych. Dyrektor szpitala obie kobiety zwolnił dyscyplinarnie.
Zakładowe organizacje żądają także wycofania pozwu sądowego oraz żądania zapłaty 20 tysięcy złotych na cel społeczny wobec szefowej związku pielęgniarek i położnych. Domagają się także wycofania złożonego przez szpital zawiadomienia do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez związki zawodowe. Takie zawiadomienie „z powodu nielegalności działań obu organizacji związkowych“ dyrektor Bałata skierował do prokuratury pod koniec grudnia.
Na odpowiedź dyrektora w sprawie listu do marszałka nie trzeba było długo czekać. Na chwilę przed rozpoczęciem czwartkowego spotkania, wysłał do mediów swoje stanowisko.
- „Związki deklarują, że tylko w sytuacji spełnienia żądań (...) będą gotowe odstąpić od potencjalnych akcji protestacyjnych i innych działań szkodzących szpitalowi. Zatem trzy pierwsze ich postulaty dotyczą prywatnych spraw związkowców, co do których podjęto działania prawne. Wprowadzenie takich spraw do debaty publicznej nie jest dopuszczalne i stanowiłoby groźny precedens“ - czytamy w stanowisku Krzysztofa Bałaty.
Według dyrektora związki posuwają się w ten sposób do „szantażu“. - Sprawy dóbr osobistych i zwolnienia związku zawodowego to sprawy indywidualne pomiędzy pracodawcą a pracownikami i nie mieszczą się w ramach przedmiotu działania zespołu - czytamy w przesłanym do naszej redakcji piśmie.
Jak zakończyło się spotkanie zespołu monitorującego?
- Nie doszło do porozumienia między związkami zawodowymi a dyrekcją, chociaż związkowcy poszli na duże ustępstwa - twierdzi Ewa Wronikowska, pełnomocniczka pielęgniarskich związków zawodowych. - Związkowcy przedłożyli propozycje dotyczące wycofania rozwiązania umów w trybie dyscyplinarnym dwóm pielęgniarkom i cofnięcia powództwa o naruszeniu dóbr osobistych oraz rozpoczęcie polubownego dialogu, ale nie w drodze sporu zbiorowego - dodała.
Dyrektor szpitala przysłał do Nowin krótki komunikat.
- Dyrekcja pozostaje na stanowisku, że stan prawny w kontekście wypowiedzi dwóch związków zawodowych o istnieniu sporu zbiorowego jest niejasny dla obydwu stron i jego skutków dla porozumienia z lipca 2018 roku. Dlatego Dyrekcja kolejny raz wzywa do dialogu i wycofania pisma, które jest obciążone groźbą strajku i sportu zbiorowego - czytamy w mailu.
W najbliższym czasie przed szpitalem na Lwowskiej planowana jest manifestacja. Dokładna data i godzina marszu ma zostać podana wkrótce. - „Liczymy na przyjazd każdego, komu nie jest obojętny los pielęgniarek z tego szpitala, w tym pielęgniarek, pracowników szpitali, związkowców“ - czytamy na facebookowym profilu jednego ze związków.
Zobacz też: Straż pożarna podsumowanie roku na Podkarpaciu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Justyna Żyła obściskuje ukochanego w kłębach piany. Tak się żyje po rozwodzie [FOTO]
- Ukochany Mariusza Szczygła nie żyje. Dziennikarz opowiedział o swojej tragedii
- Zajęła miejsce Markowskiej przy Kopczyńskim. Teraz grozi, że ujawni prawdę
- Wnuczka Kowalewskiego zaręczyła się z KOBIETĄ. To był dzień jak z filmu