Józef Lipień: Kazek był starszy ode mnie o 15 minut, dlatego dostał pierwszeństwo walki w wyższej wadze, ja musiałem zbijać kilogramy
bell
- Byliśmy braćmi bliźniakami. Kazek był bardzo dobrym, ambitnym zawodnikiem. Robił na macie to, co do niego należało, najlepiej jak mógł. Był starszy ode mnie o 15 minut, dlatego dostał pierwszeństwo, że mógł walczyć w wyższej wadze, a ja musiałem zbijać kilogramy do niższej. Podobieństwo między nami pomagało. Jak trzeba było, to kombinowaliśmy... - uśmiecha się do wspomnień Józef Lipień, brat zmarłego w 2005 roku w Nowym Jorku Kazimierza Lipienia, znakomitego zapaśnika Wisłoki Dębica, który w plebiscycie Nowin na asów 60-lecia plebiscytu i 70-lecia nowin zajął trzecie miejsce.
Kazimierz, to złoty medalista igrzysk olimpijskich z 1976 roku w Montrealu i brązowy z 1972 w Monachium, mistrz świata i Europy. Józef także olimpijczyk, był mistrz nad mistrzami... świata.