Na papierze faworytem wydaje się ekipa Stali Rzeszów, która ostatnio wygrała trzy mecze i w bardzo dobrych humorach przystępuje do pojedynku z Resovią. Piłkarze trenera Marka Zuba tym razem zagrają przy Hetmańskiej jako... goście.
Zgoła odmienne nastroje w drużynie Resovii, która po poniedziałkowej porażce w Warszawie z Polonią znalazła się ponownie w strefie spadkowej. Trener drużyny z Wyspiańskiego Rafał Ulatowski nie ukrywa, że traktuje mecz ze Stalą jako szansę na rehabilitację. Jaka będzie więc recepta na pokonanie rywala?
- Trzymamy się razem nikt się od nikogo nie odwraca i wierzę, że będziemy się cieszyć w piątek, bo gdzie się przełamać jak nie w takim derbowym meczu. Jeżeli będziemy grali tak jak na Polonii albo w niektórych połowach innych meczów, to Stal przejedzie się po nas - nie dopuścimy do tego. Ja w Stali szanuję to, że po słabym początku doszli do takiej serii dobrych meczów. Każdy w lidze taką ma. Resovii zostało do końca sezonu osiem meczów i żeby mieć również taką serię musimy na to mocno zapracować
- mówi coach resoviaków.
Trener Ulatowski nie ma zamiaru zmieniać ustawienia po porażce z Polonią, więc nadal można się spodziewać Resovii grającej z trzema obrońcami, ale nie jest powiedziane, że zespół zagra tym samym składem co na Konwiktorskiej.
- Jakieś roszady na pewno by się przydały, bo ja też widzę jakieś zmęczenie po chłopakach - przyznaje. - Ta zarwana noc gdy wracaliśmy z Warszawy ma naprawdę duże znaczenie, wypoczynek, regeneracja. Mimo, że są to młode organizmy, ale to naprawdę czuć w nogach - zauważa.
Stalowcy dzień przed derbami nie tylko trenowali. Po zajęciach mieli spotkanie z arbitrem.
- To, że temperatura meczu będzie wysoka i trzeba umieć utrzymać nerwy na wodzy, każdy wie. Warto jednak wiedzieć, że trend w sędziowaniu jest taki, aby eliminować gesty psujące wizerunek gry. W meczu z Miedzią Legnica chciałem przejść nad reklamą, ale potraktowałem ją po piłkarsku, za co zobaczyłem kartkę. Na boisku musimy się wystrzegać niepotrzebnych gestów, odrzucania piłki po faulu, bo arbitrzy będą to z miejsca karać kartkami
- mówi coach biało-niebieskich.
Stalowcy przystąpią do gry po trzech wygranych z kolei, ale Marek Zub wcale nie nazywa tego serią.
- Trzy zwycięstwa to dziewięć punktów i nic więcej. Cztery wygrane to także nie jest seria. Dla mnie czymś takim jest dopiero pięć kolejnych meczów na plus - uśmiecha się trener stalowców, który na żywo obejrzał wyjazdową potyczkę resoviaków z Polonią.
- Nie użyłbym słowa kryzys do opisu ostatnich dokonań Resovii. Przegrali w Warszawie, ale znając trenera Ulatowskiego, będą odpowiednio taktycznie przygotowani do meczu z nami. Oczywiście waga tego pojedynku sprawia, że konkretną rolę odegra kwestia mentalności, konsolidacji, zaangażowania, determinacji piłkarzy po obu stronach. Taktyka może zejść na dalszy plan. Resovia ma liderów w każdej formacji, będzie walczyć o każdą piłkę, my odpowiemy tym samym, więc będzie się działo
- zapowiada Marek Zub
Jesienią Stal wygrała 2:1, mając najwięcej kłopotów na początku drugich 45 minut.
- Wejście w mecz, w drugą połowę to sprawy bardzo istotne, często determinujące wynik. Ze Zniczem Pruszków wygraliśmy, ale mieliśmy problem na tym polu - ocenia szkoleniowiec biało-niebieskich.
- Jeśli chodzi o mecz z jesieni, nie wracam do niego. Od tego czasu sporo się zmieniło, u przeciwnika też trener. Bardziej bazuję na tym, co Resovia gra ostatnio. Spodziewam się, że trener Ulatowski będzie chciał nas czymś zaskoczyć, ale liczę, że na koniec wyjdzie na nasze
- dodał Marek Zub.
Bramy i kasy będą otwarte od 18. Kibice Resovii zajmą trybunę wschodnią, fani Stali mają miejsca na zachodniej.
Początek gry - 20.30; transmisja w Polsat Box Go.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dorosły syn Grechuty uciekł z domu na dwa lata. Prawdę powiedział po jego śmierci
- Tak wyglądają nieznani uczestnicy "Rolnik szuka żony". Fani muszą sporo nadrobić...
- Syn Bachledy-Curuś poszedł z ojcem w miasto! Przypomina mamę? | ZDJĘCIA
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy