To, że doznanej dopiero w dogrywce, tylko w niewielkiej części osłabia krytykę, jako że ten mecz można i trzeba było wygrać. Zaczęło się źle, od ataków gości, którzy już w 6 min. mogli prowadzić 2-0. W pierwszym przypadku strzał Vitka w 5 min. z bliskiej odległości obronił Janiec, w drugim po błędzie Schneidera dwaj napastnicy Stoczniowca zmarnowali prawie "setkę".
W rewanżu dwukrotnie mocno strzelali Biały i Strzyżowski, ale Odrobny był jak skała. Pod koniec tercji po wygraniu wznowienia z daleka huknął Jankowski i szybki krążek wylądował w bramce. 31 sekund później chwila nieuwagi sanockich obrońców kosztowała ich drugą bramkę. W końcówce w dobrej sytuacji znalazł się Połącarz, ale trafił w Odrobnego. W drugiej tercji trwała wymiana ciosów, aż w 31 min., gdy gospodarze grali w przewadze, strzał Semkowicza odbił Odrobny, a sprytne Cacho ulokował krążek w siatce. Niespełna 2 min. później, też podczas gry w przewadze, jak z armaty huknął Rąpała i mecz zaczął się od nowa.
Gdy sanoczanie poszli za ciosem i Ćwikła mógł dobić gości, poszła kontra i Vitek zaskoczył Jańca. Po tym golu trener wprowadził do bramki Rockiego i chyba miał nosa, jako że w 40 min. bramkarz ten dwukrotnie wybronił wydawałoby się już 100-procentowe bramki. W III tercji na tafli panował już tylko jeden zespół, a byli to gospodarze.
Szansy na zdobycz bramkową nie wykorzystali Ćwikła i Biały. Na szczęście w 47 min. napastników wyręczył obrońca Sekacz i mecz znów zaczął się od nowa. Wydawało się, kolejne gole mogą strzelić tylko sanoczanie. Bliscy szczęścia byli: Ćwikła (dwukrotnie) i Milan, ale przegrali pojedynki z Odrobnym. W normalnym czasie skończyło się 3-3, chociaż jak obliczyli statystycy, w III tercji Ciarko KH miał 16 sytuacji bramkowych, goście zaledwie 3.
CIARKO KH: Janiec (34. Rocki) - Sekacz, Rąpała; Bigos, Schneider; R. Solon, Demkowicz - Połącarz, Milan, Mermer; Cacho, Ćwikła, Kostecki; Maciejko, Strzyżowski, Biały oraz Cyganik, M. Solon, Gawlina, Poziomkowski.
STOCZNIOWIEC: Odrobny - Smeja, Kostecki; Skrzypkowski, Kwieciński; Maciejewski, Maj - Skutchan, Rzeszutko, Vitek; Furo, Zachariasz, Jankowski; B. Wróbel, M. Wróbel, Strużyk oraz Kabat, Banasiewicz, Wróblewski, Ziółkowski.
SĘDZIOWALI: Grzegorz Porzycki (Oświęcim) oraz Robert Długi i Wojciech Kolusz (Nowy Targ). KARY: 8 - 16 min. WIDZÓW: 1.200.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża