- To nie do pomyślenia, żeby tak bezmyślnie zatarasować ulicę w centrum miasta. Za kogo on się uważa? - grzmieli kierowcy.
Kierowca czarnego SUV-a zostawił auto... na drodze. Ponieważ stojący po drugiej stronie ulicy fiat bravo wystawał na jezdnię, szersze samochody nie mogły tędy przejechać.
Amerykańskie auto blokowało ruch przez ok. pół godziny. W tym czasie na spokojnej zazwyczaj ul. Kraszewskiego utworzył się pokaźny korek. Jak na całe zajście zareagował autor całego zamieszania? Zamiast przeprosić kierowców, którzy stali przez niego w zatorze, nawrzucał mężczyźnie, który zwrócił mu uwagę.
A co Państwo sądzicie o jego zachowaniu?
Na zdjęcia i sygnały o zablokowanych jezdniach i chodnikach czekamy pod adresem mailowym [email protected]. Wszystkie przekażemy Straży Miejskiej w Rzeszowie, której komendant obiecał nam zrobić we wskazanych miejscach porządek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża