Asseco Resovia pokonała Trefla Gdańsk za trzy punkty. Rywala w ćwierćfinale play-off pozna w poniedziałek

Zwycięstwo lubelskiego zespołu za trzy punkty spowoduje, że przeskoczy on w tabeli Trefla i to on będzie gospodarzem pierwszego ćwierćfinału z resoviakami. Jeżeli wygra GKS to czeka resoviaków dwumecz z Treflem.

Resovia rozpoczęła bez trzech swoich asów. Stephen Boyer, Torey Defalco i Jakub Kochanowski byli w pogotowiu. Gdańszczanie długo wodzili za nos faworyzowanych gospodarzy. Grali twardo, ambitnie, skutecznie. Ryzykowali na zagrywce, trafiali asy, korzystali na błędach resoviaków (9:5). Sawicki trafił na 12:9 . Po kolejnym bloku prowadzili 15:11. Patryk Niemiec, który od przyszłego sezonu ma grać w Resovii, zdobył kolejny punkt (18:14). Resovia ruszyła do odrabiania strat po asie Fabiana Drzyzgi. Wszedł Adrian Staszewski i asem wyrównał (23:23). Gospodarze mieli setbola, ale dotknęli siatki. Dwa ostatnie punkty zdobył Yacine Louati atakiem po bloku i Stephen Boye asową zagrywką.

Trefl znów mocno rozpoczął drugą partię. Goście nadal dobrze grali na zagrywce, w bloku i w ofensywie. Posiadali inicjatywę (8:2, 9:5, 15:11). Lukas Kampa podwyższył asem na 16:11. Przez rzeszowski blok przedzierali się Kevin Sasak i Sawicki (19:13). Louati wszedł w pole zagrywki i Resovia ruszyła zmniejszyła straty do dwóch oczek (17:19). Trefl nie wypuścił już szansy z rąk. Sawicki atakował na 22:18. Franchi Martinez na 23:18 i 24:20. Seta zamknął błąd rzeszowian na zagrywce.

W trzeciej odsłonie na boisku pojawili się Defalco i Kochanowski (Resovia wymieniła całą szóstkę, swoje pierwsze punkty w PlusLidze zdobywał młody środkowy Konrad Szpakowski. Gra nabrała większego kolorytu. Rzeszowianie włączyli blok, uciekli Treflowi na dystans trzech punktów i kontrolowali spotkanie. Po bloku na Piotrze Orczyku było 14:9. Po kiwce Defalco resoviacy mieli piłki setowe (24:17). Set zakończył autową zagrywką Janusz Gałązka.

Czwarty set przebiegał pod dyktando rzeszowskiej drużyny. MVP wybrany został Adrian Staszewski, który wchodził i robił swoje na zagrywce i nie tylko.

Za tydzień o 17.30 na Podpromiu odbędzie się drugi mecz ćwierćfinałowy - rywalem będzie Bogdanka LUK Lublin lub Trefl. Teraz rywala będzie wybierać Bogdanka LUK.

W przerwie meczu Medale PZPS otrzymali: Marek Karbarz, Jan Such, Piotr Dudek, Robert Dworak, Ada,m Maryniak, Bogdan Dudek.

Asseco Resovia: Drzyzga 1, Cebulj 5, Mordyl 1, Kłos 6, Bucki 9, Louati 9, Zatorski (libero) oraz Kozub, Boyer 10, Kochanowski 6 Staszewski 7, Szpakowski 3, Potera (libero), Defalco 5. Trener Giampaolo Medei.

Trefl: Kampa 1, Sasak 14, Martinez 7, Sawicki 8, Niemiec 8, Urbanowicz 9, Koykka (libero) oraz Czerwiński 3, Pruszkowski (libero), Gałązka, Orczyk 9, Pawlun 2, Więcławski 2, Potempa. Trener Igor Juricić.

Sędziowali: Tomasz Flis i Piotr Kasprzyk. MVP: Adrian Staszewski. Widzów: ponad 3000.