Autorzy napisów nawiązują do mordów UPA na Wołyniu w latach II wojny światowej oraz do aktualnych wydarzeń na wschodniej Ukrainie.
Do zdarzenia doszło niedawno. Prawdopodobnie w nocy z niedzieli na poniedziałek. Pierwszy poinformował o tym w poniedziałek portal internetowy xportal. Sprawa nabrała rozgłosu dzięki temu, że ktoś ten wpis umieścił w serwisie wykop.pl.
- Jak donoszą lokalne źródła, w nocy z niedzieli na poniedziałek, nieznani sprawcy zniszczyli nielegalny pomnik upamiętniający UPA. (…) Według relacji świadków, na postumencie znalazły się napisy (…), zniszczono również kwiatową dekorację, którą przystrojony był pomnik, a tablice "Chwała bohaterom UPA, bojownikom o wolną Ukrainę" oraz z nazwami sotni UPA zamalowano i rozbito - poinformował xportal.
Tylko napisy, nic nie rozbito
Wtorek rano, jesteśmy na miejscu. Na pomniku są cytowane przez portal napisy. Jest ich kilka, w różnych częściach monumentu. Wymalowane czarną farbą, przy użyciu szablonu. Tablice nie zostały zniszczone, kwiaty są na swoim miejscu.
- Pierwsze słyszę o tym zdarzeniu - mówi Janusz Słabicki, wójt Stubna, gdy dzwonimy do niego z informacją o zniszczeniach. Obiecuje jak najszybciej wyjaśnić sprawę. Za chwilę oddzwania.
- Faktycznie, na tym pomniku pojawiły się nowe napisy. Musiały powstać niedawno. Nic nie będziemy robić w tej sprawie. Przede wszystkim dlatego, że nie jesteśmy właścicielami pomnika. Niech reagują i zgłaszają sprawę ci, którzy go postawili - mówi wójt.
Od 20 lat stoi nielegalnie
Pomnik stoi na gminnym cmentarzu w Hruszowicach. W 1994 r., pod osłoną nocy został postawiony nielegalnie. To tylko symbol. Nie znajdują się pod nim żadne szczątki ludzkie.
- Ten pomnik to wstyd dla nas wszystkich. Nie powinno go tu być. Ludzie przychodzą na groby swoich bliskich i muszą oglądać takie rzeczy. A wszystko dlatego, że ktoś postanowił postawić pomnik - mówi mężczyzna.
Nie chce stanąć do zdjęcia, nie chce się przedstawić. Wyjaśnia tylko, że jest z sąsiedniego Kalnikowa, a na cmentarzu w Hruszowiach ma pochowanych bliskich.
Faktycznie, za chwilę podchodzi do grobu w nowej części nekropolii i się modli. Za chwilę wraca.
- Tutaj ludność jest podzielona. Część to Polacy, część Ukraińcy. Tej sprawy nie rozwiążą lokalne władze, musi Warszawa. Ten symbol drażni, bo jest nielegalny - mówi.
Pokazuje, że tuż obok pomnika znajdują się groby. Na tablicach są napisy, że tutaj pochowani są członkowie UPA, nawet wymienione są ich pseudonimy.
- Tych grobów nikt nie ruszył, bo każdy szanuje prawo zmarłego do godnego miejsca spoczynku. Ale ten pomnik… - mężczyzna kręci głową i pospiesznie odchodzi.
Pomnikiem UPA stale się ktoś opiekuje. Widać kilka zniczy, w tym dwa nowe, białe. W jednym pali się jeszcze ogień.
Urzędy nie radzą sobie z problemem
Sprawę nielegalnego pomnika UPA w Hruszowicach i jego demontażu różni urzędnicy próbują uregulować od blisko 20 lat. Pomimo, że monument został postawiony nielegalnie i jest samowolą budowlaną, żaden urząd nie zdecydował się wyegzekwować prawa.
Ostatnio aktywność w tej sprawie wykazał podkarpacki europoseł Tomasz Poręba (PiS). Jednak jego interwencje u Andrzeja Kunerta, sekretarza Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, nie przyniosły rezultatów.
- Otrzymałem od pana odpowiedź, że rada podejmie zdecydowane kroki zmierzające do likwidacji pomnika w Hruszowiach. Niestety, nie zostały podjęte żadne działania - twierdzi poseł Poręba w kolejnym liście do sekretarza Rady.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice