Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosyjski reżyser autorem najnowszej premiery w Teatrze Maska

Ula Sobol
Głównym bohaterem widowiska jest uzdolniony muzycznie kaktus, który wszystko w życiu ma dokładnie poukładane.
Głównym bohaterem widowiska jest uzdolniony muzycznie kaktus, który wszystko w życiu ma dokładnie poukładane. Teatr Maska (materiały prasowe)
W sobotę w rzeszowskim Teatrze Maska odbyła się premiera sztuki teatralnej "Kaktus i Angelonia". Reżyserem spektaklu jest Aleksei Ustavshchikov z Sankt Peterburga. To jego pierwsze przedstawienie wyreżyserowane w Teatrze Maska w Rzeszowie.

Głównym bohaterem widowiska jest uzdolniony muzycznie kaktus, który wszystko w życiu ma dokładnie poukładane. Mieszka samotnie na parapecie, w domu równie samotnego jak on śpiewaka. Wydawać by się mogło, że nic mu więcej do szczęścia nie potrzeba.

Już w pierwszej scenie poznajemy obu panów - artystę w niebieskich spodniach i kapciach z zielonymi pomponami oraz przyozdobionego muszką Kaktusa, który nie tylko mówi, ale nawet wychodzi ze swojej donicy, przegląda nuty i śpiewa. Uwielbia karteczki zapisane melodiami. Tymczasem pewnego dnia gospodarz domu, spodziewając się gościa, sprząta parapet i stawia na nim nową doniczkę. Tak do sztuki i życia Kaktusa wkracza Angelonia. Nowa sąsiadka i jej mała córeczka Asia ogromnie go denerwują. Czy uda im się zaprzyjaźnić?
- Spektakl oparty jest głównie na gestach. Dzieci same mają sobie dopowiedzieć, kto kogo lubi, za kim tęskni i z kim się czubi - podkreśla Monika Szela, dyrektor Teatru Maska w Rzeszowie. - Spektakl przeznaczony jest dla widzów od 4 do 8 lat, ale myślę, że to sztuka familijna.
Przedstawienie zyskuje sympatię widzów, zwłaszcza najmłodszych, wesołą i lekką inscenizacją.

Sytuacja na scenie zmieniała się z minuty na minutę, a wszystkiemu towarzyszy nietuzinkowa muzyka. Jak na bajkę przystało jest i morał - że najważniejsze to nie być samotnym, do odmienności innych wcale nie trudno się przyzwyczaić i to właśnie druga osoba sprawia, że rozkwitamy.
Moje dzieci (4-latka i 6-latek) oglądały sztukę z wielkim zainteresowaniem. Największe poruszenie wywołał u nich śpiewający kaktus, padający deszcz i krople odbijające się o szybę oraz księżyc zaglądający w ciemną noc przez okno do mieszkania. I jeszcze bańki mydlane. Nic dziwnego, że po przedstawieniu wykrzykiwały: "Mamo, kupmy kaktusa i postawmy na oknie".

Na uznanie zasługują aktorzy, występujący w sztuce. Szczególnie śpiewak i jego towarzyszka, której wyczekiwał przez całe przedstawienie - doskonale operują głosem, mimiką i gestem. Kiedy opadła kurtyna, widownia długo biła im gromkie brawa.

Obsada: Marta Bury, Kamil Dobrowolski, Tomasz Kuliberda, Bogusław Michałek, Ewa Mrówczyńska, Kamila Olszewska, Andrzej Piecuch

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24