Niestety kable rozruchowe, saperkę, albo odmrażacz do zamków kupujemy najczęściej dopiero wówczas, gdy zaliczymy wpadkę.
Co prawda do kalendarzowej zimy jeszcze ponad miesiąc, ale pierwsze przymrozki mamy już za sobą. Niebawem zacznie padać także śnieg. A wówczas samochód nieprzygotowany na zimowe warunki zacznie płatać figle. Dlatego radzimy, aby prędko zaopatrzeć się w kilka przedmiotów, które pomogą przetrwać zimę.
1. Opony zimowe
Temperatura regularnie spada poniżej plus siedmiu stopni Celsjusza, a to znak, że zimowki już dawno powinny być na naszych kołach. Specjalna, krzemowo - silikonowa mieszanka użyta do produkcji takich opon zapobiega poślizgom. Ponieważ opony zimowe mimo mrozu zachowują elastyczność i miękkość, na mrozie zapewniają lepsze hamowanie i trzymanie się drogi.
Ceny nowych zimówek zaczynają się już od 90 zł. Za oponę bieżnikowaną trzeba zapłacić od ok. 50 zł.
2. Łańcuchy na koła
Niezbędne przede wszystkim dla tych, którzy jeżdżą poza miasto lub w góry. Szczególnie przydają się do pokonywania silnie zaśnieżonych wzniesień. Ponadto trzeba pamiętać, że na niektórych drogach w zimie łańcuchy trzeba stosować obowiązkowo.
Komplet firmy Taurus (na cztery koła) to wydatek ok. 58-65 zł.
3. Kable rozruchowe.
Bezcenne szczególnie wówczas, gdy nasz akumulator pierwszą młodość ma już dawno za sobą. Starsza bateria, nawet naładowana, może podczas silnych mrozów płatać kierowcy figle. Z kablami rozruchowymi można bardzo łatwo i szybko pobrać prąd od sprawnego auta.
Najtańsze kable można kupić już za kilkanaście zł.
Przeglądaj ogłoszenia motoryzacyjne z Rzeszowa i Podkarpacia.
4. Preparat wspomagający rozruch silnika.
Korzystamy z niego w ostateczności, jeśli w żaden inny sposób nie da się uruchomić silnika. Spray należy wtrysnąć bezpośrednio do obudowy filtra powietrza. Stosując taki środek należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ jest on łatwopalny i wyjątkowo podatny na wybuch.
Opakowanie preparatu, np. Power Start kosztuje 12 zł (300 ml).
5. Uszlachetniacz do paliwa.
Pamiętajmy, że w baku oprócz paliwa zawsze jest też niewielka ilość wody. W lecie nie przeszkadza to w pracy silnika, ale w zimie woda może zamarzać i być sprawiać kierowcy spore problemy. Przede wszystkim dlatego, że w przewodach paliwowych tworzy się lód utrudniający rozruch silnika.
Dlatego aby uniknąć tego typu kłopotów radzimy zimową porą stosować uszlachetniacze do paliwa i tankować auto do pełna. Przed zimą warto sprawdzić też w jakim stanie jest filtr paliwa. To ważne, bo zamarzać może także woda, która gromadzi się właśnie w nim.
Najpopularniejsze uszlachetniacze do silników wysokoprężnych to Xeramic, cena ok. 32 zł za 1 l, oraz Castrol TDA - ok. 30 zł.
6. Odmrażacz do zamków
To mały, ale nieoceniony pomocnik. Chyba każdemu kierowcy zdarzyło się, że w zimie nie mógł otworzyć samochodu. W takiej sytuacji najlepszym pomocnikiem jest odmrażacz.
Już niewielka ilość takiego preparatu wlana do zamka szybko rozpuszcza lodowy zator i pozwala otworzyć zamek. Tego typu środków należy jednak używać z głową, bo zbyt częsta ingerencja może uszkodzić zamek. Jeżeli zatem zamki zamarzają regularnie radzimy powierzyć ich konserwację specjaliście. Odmrażacz warto mieć w domu, bo gdy zamarzną zamki nie wyjmiemy go z bagażnika.
Odmrażacz w pojemniku o poj. 50 ml (np. "Gerwazy") kosztuje 3-5 zł.
Przeglądaj ogłoszenia motoryzacyjne z Rzeszowa i Podkarpacia.
7. Środek zapobiegający zamarzaniu uszczelek.
Woda z topniejącego śniegu często dostaje się także do uszczelek. W czasie mrozów należy pamiętać o regularnym ich osuszaniu, bo w przeciwnym razie guma przymarza do drzwi. Jeżeli zauważymy, że uszczelki są wilgotne należy je wytrzeć i nasmarować środkiem na bazie silikonu.
Opakowanie kosztuje ok. 6-8 zł.
8. Preparat zapobiegający zaparowywaniu szyb
Najlepszym sposobem na zapobieganie zaparowywaniu szyb jest ciągłe używanie wentylacji lub klimatyzacji. Jeżeli jednak nie działają one jak należy, parowaniu możemy zapobiec spryskując szyby specjalnym środkiem. Można go kupić w sklepach motoryzacyjnych i na stacjach benzynowych.
200 ml opakowanie takiego płynu kosztuje ok. 12-15 zł.
9. Skrobaczka do szyb
W szczególnie mroźne dni na szybach osadza się spora warstwa szronu. Aby nie porysować okien, należy usunąć ją przeznaczoną do tego celu skrobaczką.
Nie radzimy oblewać szyb gorącą wodą, bo w przypadku, gdy dostanie się do zamków i innych zakamarków zamarznie i sprawi nam jeszcze więcej kłopotów. Do rozmrażania szyb służą także preparaty w aerozolu.
Zakup skrobaczki to wydatek ok. 2 zł. Spray odmrażający kosztuje ok. 15 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygładzili nawet haluksy!
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów
- Sykut straci posadę w "Tańcu z Gwiazdami"? Oto, co mówi o planach na przyszłość
- Tak mieszka Luna. Widok z okna zapiera dech. Podobnie jak to, co jest w salonie