4. liga podkarpacka. Izolator Boguchwała lepszy od wicelidera. Legion Pilzno w kryzysie

Nie było to spotkanie, które kibice będą wspominać latami, a sytuacje bramkowe szczególnie w pierwszej połowie można było policzyć na palcach jednej ręki.

Mimo wszystko już na początku spotkania to goście mogli objąć prowadzenie, ale wychodzącego na dogodną pozycję Szewczyka zatrzymał Dybski. Z czasem Legion zaczął znacząco odstawać fizycznie od gospodarzy z Boguchwały i to właśnie Izolator zaczął przejmować kontrolę nad meczem, jednak nie przekładało się to na groźne sytuacje.

Pierwszy poważniejszy strzał na bramkę gości z Pilzna oddał Jakub Wilk z okolic 30 metra, ale dobrze interweniował Maniecki. Z minuty na minutę zarysowywała się coraz większa przewaga biało-zielonych i wreszcie w 70. minucie na strzał z okolic linii pola karnego zdecydował się Rafał Walas i otworzył wynik meczu.

Po zdobytej bramce nadal lepiej piłką operował Izolator, ale w doliczonym czasie piłkę meczową miał Legion, ale ponownie świetną interwencją popisał się Dybski zatrzymując wychodzącego sam na sam Sypka.

Bramka: 1:0 Walas 70.

Izolator: Dybski – Gajdek, Kasprzyk, Oreńczuk, Walas, Ciemierkiewicz (90+2 M. Wilk), J. Wilk, Hałucha (67 Pikiel), Kowal (88 Rembisz), Krajewski ż. Trener: Tomasz Głąb.

Legion: Maniecki - Syguła, Buras (88 Sypek), Pęcak ż (88 Misztal), Nytko (73 Chmura), Manzo, Czyż, Barycza (79 Dziedzic), Mazur ż, Tubek, Szewczyk ż (73 Czyjt). Trener: Łukasz Bartkowski.

Sędziował: Myszka (Stalowa Wola). Widzów: ok. 70.