23-latek ukradł pamiątkową tablicę Ochotniczej Straży Pożarnej we Wzdowie. Tłumaczył, że był pijany

We wtorek około godz. 11, dzielnicowi z posterunku policji w Haczowie w powiecie brzozowskim zostali powiadomieni przez mieszkankę Wzdowa, że na terenie jej posesji znajduje się płyta kamienna, którą ktoś podrzucił.

Okazało się, że to tablica upamiętniająca 105. rocznicę powstania Ochotniczej Straży Pożarnej we Wzdowie. Jak ustalili policjanci, tablica została skradziona poprzedniej nocy z budynku remizy.

Funkcjonariusze szybko ustalili, że związek z tym zdarzeniem może mieć 23-letni mieszkaniec Wzdowa. Z ustaleń mundurowych wynikało, że mężczyzna ukradł tablicę z budynku OSP, a następnie podrzucił ją na teren jednej z posesji i postawił na skrzynce gazowej. W wyniku upadku tablica uległa uszkodzeniu.

Mężczyzna jeszcze tego samego dnia został zatrzymany. Usłyszał zarzut kradzieży. Przyznał się do jego popełnienia i złożył wyjaśnienia. 23-latek nie potrafił racjonalnie wyjaśnić swojego postępowania. Tłumaczył je ilością spożytego w tym dniu alkoholu.

Wkrótce za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za kradzież kodeks karny przewiduje kare pobawienia wolności nawet do 5 lat.