Do dramatu w Chorkówce k. Krosna doszło w marcu ub. roku. Wiesława i Leszek P. nie byli udanym małżeństwem. On nadużywał alkoholu, ona znalazła sobie innego. Feralnego dnia doszło do kłótni z wyzwiskami, które padały z obu stron. Wiesława P. zadała mężowi tylko jedno uderzenie nożem. Narzędzie przecięło tętnicę pod kolanem. Mężczyzna wy-krwawił się.
53-latka twierdzi, że czuła się zagrożona, nie mogła uciec, a cios zadała ze strachu przed mężem. Matka Leszka P. przekonuje sąd, że w tym związku to jej syn był słabszą stroną, poniewieraną przez małżonkę.
Nie ma żadnych świadków wydarzeń, które tego poranka rozegrały się w domu małżonków P. To dlatego sąd tak dużą wagę przywiązuje do opinii biegłych. Te jednak są niejednoznaczne. Jeden biegły stwierdził, że uderzenie nożem, po którym Leszek P. wykrwawił się, zostało zadane, gdy mężczyzna stał tyłem. Drugi z biegłych uznał, że nie da się tego określił, ale nie uzasadnił dlaczego. Różnice dotyczą też siły uderzenie. Podczas wczorajszej rozprawy sąd przedstawił opinię trzeciego biegłego. Ten uważa, że uderzenie zostało zadane, gdy małżonkowie stali przodem do siebie.
Rozbieżności spowodowały, że sąd zdecydował o przesłuchaniu całej trójki biegłych (z Krosna, Sanoka i Krakowa), żeby jednoznacznie wyjaśnić wątpliwości. Nie wyklucza też ich konfrontacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć