Pan Jerzy, krakowianin z urodzenia z Bieszczadami związany był od najmłodszych lat. Zaś od lat kilkudziesięciu z Soliną. Najpierw wydzierżawił, a potem kupił Przystań „Jawor” i trzy stateczki wożące pasażerów po Jeziorze Solińskim.
Był postacią niezwykle popularną wśród turystów z całej Polski, bo rejsy statkami po Jeziorze stanowiły wielką atrakcję dla przyjezdnych. Szanowali go też bieszczadnicy, w swej firmie zatrudniał grupę miejscowych ludzi.
Wielokrotnie był też bohaterem reportaży zamieszczanych na łamach Nowin.
Żegnaj Jerzy!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dorosły syn Grechuty uciekł z domu na dwa lata. Prawdę powiedział po jego śmierci
- Tak wyglądają nieznani uczestnicy "Rolnik szuka żony". Fani muszą sporo nadrobić...
- Syn Bachledy-Curuś poszedł z ojcem w miasto! Przypomina mamę? | ZDJĘCIA
- Szpak jak ufoludek na Marsie. Narobił zamieszania w Stanach Zjednoczonych [ZDJĘCIA]