Choć zima dopiero za trzy tygodnie, to funkcjonariusze z bieszczadzkich placówek Straży Granicznej już rozpoczęli patrolowanie granicy, wykorzystując specjalistyczny sprzęt do służby w takich warunkach.
- Zima w Bieszczadach jak co roku przychodzi szybciej niż w pozostałych regionach kraju. Znając tę specyfikę, nasi funkcjonariusze z górskich placówek na Podkarpaciu zawsze z wyprzedzeniem przygotowują się do służby w trudnych warunkach. Do sezonu gotowe są już m.in. skutery śnieżne, quady na gąsieniach, raki i narty - informuje ppor. SG Piotr Zakielarz z referatu prasowego Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
W nocy z czwartku na piątek zimowe warunki atmosferyczne dały możliwość sprawdzenia, pierwszy raz w tym sezonie, sprzętu na granicy państwa.
Jednak nie tylko ochroną granicy zajmowali się dzisiaj bieszczadzcy funkcjonariusze graniczni.
- Rano po nocnych zamieciach śnieżnych, funkcjonariusze z Ustrzyk Górnych jadąc do służby, pomagali w usuwaniu drzew blokujących drogę w okolicach miejscowości Bereżki - opowiada ppor. Zakielarz.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Lara Gessler udzieliła wywiadu w majtkach! Znów zapomniała spodni? [ZDJĘCIA]
- Tak Węgiel zachowała się po przegranej w "Tańcu"! Jury musiało ją pocieszać
- Pyrkosz nie cierpiał Fitkau-Perepeczko. Cały plan słuchał, jak jej ubliżał
- Projektant załamuje ręce nad Cichopek. Apeluje, by zostawiła modę profesjonalistom