Mieszkaniec Krosna w stanie skrajnego wyczerpania i odwodnienia dzięki pomocy policjantów trafił do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy. Mężczyzna samotnie pływał żaglówką po Jeziorze Solińskim. Czując się bardzo źle, zadzwonił na olicję. Pomoc nadeszła w ostatniej chwili.
Wczoraj około godziny 15 policjanci z Polańczyka otrzymali wiadomość od żeglarza z Krosna, który swoją żaglówkę zacumował na Jeziorze Solińskim w pobliżu Horodka. Mężczyzna uskarżał się na ból głowy i brzucha, lecz jego głos wskazywał na poważne osłabienie. Policjanci dopłynęli we wskazane miejsce i zastali mieszkańca Krosna leżącego na koi żaglówki w bardzo złym stanie zdrowia. Dzięki szybko zorganizowanej pomocy ratowników WOPR mężczyzna trafił do szpitala. Jak się okazało, żeglarz był skrajnie wyczerpany i odwodniony, do tego stopnia ze nie mógł się samodzielnie poruszać. Obecnie jego zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wiemy, kto wspiera Magdę Mołek w trudnych chwilach. Tak dyskretny przyjaciel to skarb
- Rodzina z "Nasz nowy dom" przeżyła lata gehenny. Wiemy, kto wyciągnął do nich dłoń
- Córka Ilony Ostrowskiej wdała się w mamę. Pójdzie w jej ślady i podbije Polskę? FOTO
- Maria z "Sanatorium" żyje jak królowa! Dziedziczkę fortuny zna cały Konstancin [FOTO]