- Szczególnie w ostatnich meczach miałem zastrzeżenia do zaangażowania części zawodników i na zebraniu dałem im ultimatum. Albo na serio biorą się do pracy i walczymy o awans, albo odchodzą - tłumaczy Łukasz Lewkowicz, trener rzeszowian.
Nie wiadomo, czy w trakcie rewanżów w rzeszowskim zespole dalej będziemy oglądać Piotra Misia. - Wiem, że podjął studia podyplomowe. Zapowiedział, że pomoże nam w najważniejszych meczach, ale stuprocentowej pewności nie ma. Musi mieć czas do namysłu - tłumaczy coach SSK.
W okresie świąteczno-noworocznym trenowali raz w tygodniu, a po nim wrócili do normalnych zajęć. Pierwszym rywalem rzeszowian w tym roku - już w niedzielę - będzie Start II Lublin, który na inaugurację sezonu został w Rzeszowie rozbity (93:39). Równie łatwej przeprawy nie należy się jednak spodziewać. - Do Rzeszowa przyjechali w typowo młodzieżowym składzie. Na ich terenie pewnie zagra ktoś z pierwszej drużyny. Musimy więc uważać, ale mimo to liczymy na spokojną wygraną. Rywala nie lekceważymy - zapowiada Łukasz Lewkowicz. - Sam jestem ciekaw, w jakiej jesteśmy formie, bo długo nie graliśmy meczu ligowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Rafał Mroczek pije kawkę w basenie na Bali. Wiemy, ile nowożeńcy zapłacili za nocleg
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście