Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarzuty dla 35-letniej kobiety po zamieszkach w Mielcu. Na jednym z osiedli starli się Polacy i Romowie

Łukasz Solski
Łukasz Solski
Karolina Misztal
Prokuratura Rejonowa w Mielcu przedstawiła 35-letniej kobiecie dwa zarzuty po niedzielnych zamieszkach na ulicach miasta. Doszło do bójki na tle etnicznym.

Do awantury doszło w niedzielę wieczorem. Policjanci interweniowali wobec kilkudziesięciu osób, które zgromadziły się na ulicy Miasteczko Młodego Robotnika w Mielcu. Doszło tam do eskalacji konfliktu pomiędzy dwiema grupami mieszkańców miasta, w tym grupy Romów.

Bójka nastolatków zaogniła stosunki

- Jak ustalili policjanci, podłożem konfliktu jest uszkodzenie ciała 16-letniego chłopca, przez 15-latka narodowości romskiej, do którego doszło na początku czerwca w rejonie Parku Leśnego "Górka Cyranowska". Ta sprawa trafiła do sądu rodzinnego

- mówi asp. Urszula Chmura, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.

W odpowiedzi na to zdarzenie na murach mieleckich osiedli zaczęły pojawiać się rasistowskie wpisy skierowane do społeczności romskiej nawołujące do nienawiści na tle różnic narodowościowych.

Według policji, podczas niedzielnej awantury nikt nie został ranny.

- Szybkie działania policjantów zapobiegły naruszeniu porządku publicznego i doprowadziły do uspokojenia osób biorących udział w zbiegowisku. Funkcjonariusze legitymowali osoby, które mogły uczestniczyć w tym zajściu

- powiedziała asp. Chmura.

Romowie: Potępiamy wszelkie akty przemocy słownej i fizycznej

- Stowarzyszenie Romów w Polsce stanowczo potępia wszelkie akty przemocy słownej i fizycznej. Zwracamy uwagę, że konflikty powinny być rozstrzygane na drodze prawnej przy udziale wszystkich służb działających w ramach polskiego systemu prawnego. Od wymierza sprawiedliwości są policja i sądy. W żadnym przypadku nie powinno brać się spraw w swoje ręce. Wszyscy obywatele Polski są wobec prawa równi i w równy sposób muszą go przestrzega

- czytamy w oświadczeniu Romana Kwiatkowskiego, prezesa Stowarzyszenia Romów w Polsce. - Szybka reakcja policji spowodowała, że konflikt nie przybrał na sile i nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń - napisał Kwiatkowski.

Prokuratorskie zarzuty dla kobiety

We wtorek prokurator z Prokuratury Rejonowej w Mielcu, który prowadzi postępowanie przygotowawcze, przedstawił jednej osobie dwa zarzuty.

- Pierwszy dotyczy udziału w zbiegowisku, którego uczestnicy dopuścili się wspólnymi siłami gwałtownego zamachu na pokrzywdzonych. W tym samym czasie podejrzana kierowała groźby wobec pokrzywdzonego i jego najbliższej rodziny oraz zmuszała groźbami do określonego zachowania tj. do wydania sprawcy poprzedniego pobicia

- powiedział Marian Burczyk, szef Prokuratury Rejonowej w Mielcu.

- Drugi zarzut dotyczy publicznego nawoływania występu przeciwko życiu i zdrowiu poprzez wypowiadanie słów takich jak "wszystkich was spalimy" - dodaje prokurator Burczyk.

35-letnia mielczanka nie przyznaje się do winy i złożyła obszerne wyjaśnienia. Kobiecie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Wobec kobiety prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu zbliżania się do 64-letniego pokrzywdzonego, wobec którego kobieta kierowała groźby.

Prokuratura nie wyklucza, że kolejne osoby usłyszą zarzuty. Policjanci, w sprawie nawoływania do nienawiści na tle narodowościowym zbierają materiał dowodowy, ustalają i przesłuchują świadków, analizują zabezpieczony materiał wideo. Trwają dalsze czynności w tej sprawie.

Próbował wjechać BMW w ludzi

Zebrany materiał dowodowy pozwolił również wszcząć postępowanie wobec 37-letniego kierującego BMW, za narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Jak wynika z materiałów, którymi dysponuje policja, w ubiegłą niedzielę mężczyzna próbował wjechać w grupę osób stojącą na parkingu wzdłuż zaparkowanych samochodów, na terenie Miasteczka Młodego Robotnika.

Funkcjonariusze proszą o zgłaszanie się do Komendy Powiatowej Policji w Mielcu osób pokrzywdzonych lub świadków, które widziały to zdarzenie.

Romowie są w Mielcu od wielu lat

- Tak naprawdę trudno mi powiedzieć, od czego to się zaczęło. Społeczność Romska mieszka w Mielcu od naprawdę wielu lat i nigdy nic takiego nie miało miejsca. Byłem bardzo zaskoczony, gdy dowiedziałem się o zamieszkach. Mam nadzieję, że nie będzie eskalacji tego konfliktu, bo niektórzy moi znajomi nie spacerują już w okolicach zamieszkałych przez Romów - mówi jeden z mieszkańców Mielca.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24