Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarząd Strumyka Malawa podaje się do dymisji

Łukasz Pado
Piłkarze Strumyka jesienią jako gospodarze grali w Łańcucie. Mogli liczyć na doping tylko garstki kibiców. W IV lidze, gdy grali u siebie na mecz przychodziło kilkaset osób.
Piłkarze Strumyka jesienią jako gospodarze grali w Łańcucie. Mogli liczyć na doping tylko garstki kibiców. W IV lidze, gdy grali u siebie na mecz przychodziło kilkaset osób. fot. Łukasz Pado
Zarząd klubu Strumyk Malawa zamierza się podać do dymisji. Ma to nastąpić w najbliższy wtorek podczas zebrania sprawozdawczo-wyborczego. Czy to oznacza koniec Strumyka w III lidze?

Działaczy Strumyka do takiego kroku posunął fakt, że Komisja Budżetowa gminy Krasne podczas swojego posiedzenia nie ujęła remontu stadionu w Malawie, w inwestycjach na 2012 rok, tak by spełniał wymogi licencyjne w III lidze.

- Tego już za wiele. W imieniu całego zarządu mówię, że kończymy już z naszą działalnością społeczną - grzmi prezes Strumyka Malawa Roman Dańko.

Zarząd klubu z Malawy już raz zagroził dymisją, było to jesienią ubiegłego roku, wtedy jednak wycofali się z tego, gdyż w budżecie gminy Krasne na 2012 rok miały się znaleźć pieniądze na remont stadionu Strumyka.

- Wynika z tego, że nas oszukano - mówi Dańko. - Żal, bo udało się nam sprowadzić świetnych trenerów Marcina Wołowca i Rafała Pomianka. Wywalczyliśmy awans do III ligi, myśleliśmy że to otworzy oczy Radnym Gminy, ale to wszystko na nic. Mało tego ponoć gmina chce oszczędzić na Malawie i nie wybuduje również planowanej hali sportowej, tylko małą salę. Z innych źródeł wiem, że w Palikówce w przyszłym roku ma powstać Orlik, a w przyszłości w Strażowie wybudują stadion z dotacji unijnych za 700 tysięcy.

Dlaczego Komisja Budżetowa nie chce remontu stadionu w Malawie?

- W 2012 roku w Malawie planuje się spore inwestycje: budowa kanalizacji i hali sportowej wraz z rozbudową szkoły - tłumaczy Grzegorz Nowak z Malawy, Radny Gminy Krasne. - To nie jest decyzja ostateczna, Komisja Budżetowa nie decyduje o tym co znajdzie się w budżecie na rok 2012. 24 stycznia odbędzie się sesja budżetowa i wtedy zapadną decyzję, do tego czasu może wiele się zmienić.

Mimo trudności obecni członkowie zarządu Strumyka, którzy są w większości sponsorami klubu nie chcą zastawić drużyny na lodzie.

- Odbędzie się spotkanie z mieszkańcami Malawy, którym zależy na dalszej działalności klubu - mówi prezes Dańko. - Może znajdzie się mądra osoba, która będzie chciała to poprowadzić dalej. Klub nie ma długów, wszystko jest rozliczone, a wszelkie zaległości spłacone. Są zamówione hale, orliki, jest plan sparingów na okres przygotowawczy. My też chętnie wspomożemy klub, ale nie jeśli Gmina dalej tak będzie traktować Malawę.

To czy Strumyk otrzyma dotację na remont stadionu wyjaśni się ostatecznie 24 stycznia.

- Mogę to zakomunikować już teraz. Zjawią się tam wszystkie drużyny Strumyka, ja i cały obecny zarząd klubu oraz mieszkańcy - zapowiada Dańko. - Mówię to z pełną odpowiedzialności, że znajdą się również obiecane taczki dla przewodniczącego Rady Gminy.

Strumyk Malawa wywalczył w ubiegłym sezonie awans do III ligi, ale ze względu na to, że stadion w Malawie nie spełnia wymogów licencyjnych na grę na tym szczeblu rozgrywek drużyna rozgrywała swoje mecze w Łańcucie. Zarząd klubu i kibice jednak domagają się od Gminy dostosowania do wymogów stadionu w Malawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24