Marsz odbył się w ramach Dni Pamięci o Żydowskiej Społeczności Rymanowa. Rano w rymanowskim kościele odprawiona została msza za ofiary II wojny światowej w szczególności za tych, którzy pomagali Żydom, a pod pomnikiem ofiar złożono kwiaty. Na cmentarzu żydowskim odmówiono wspólną modlitwę za Żydów i Polaków, którzy zginęli podczas Holocaustu.
Uczestnicy Marszu Pamięci (wśród których byli m.in. potomkowie rymanowskich żydów, którym udało się przeżyć Holokaust, dyplomaci z Izraela i USA, przedstawiciele Kancelarii Prezydenta RP, mieszkańcy Rymanowa i członkowie Stowarzyszenia Spotkanie Rymanów) przeszli ponad pięć kilometrów z rymanowskiego rynku na stację kolejową we Wróbliku Szlacheckim. Przy torach złożono kwiaty i zapalono znicze.
Tą samą drogą szli żydowscy mieszkańcy Rymanowa 13 sierpnia 1942 roku, kiedy Niemcy zlikwidowali tamtejsze getto. Mężczyzn wywieziono do obozu koncentracyjnego w Bełżcu, kobiety i dzieci zostały rozstrzelane koło Dukli.
Do II wojny światowej Rymanów był znaczącym ośrodkiem chasydyzmu. Przed 1939 rokiem mieszkało tu prawie dwa tysiące Żydów, stanowili blisko połowę mieszkańców.
Dni Pamięci odbywają się po raz drugi, organizuje je Stowarzyszenie Spotkanie Rymanów. O godz. 15 w Hotelu Jaś Wędrowniczek w Rymanowie odbędzie się spotkanie poświęcone ks. Janowi Zawrzyckiemu, kapłanowi z Rymanowa, który z narażeniem życia ratował żydowskie dzieci w czasie II wojny światowej, wyróżnionemu pośmiertnie w ub. roku medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?