- Dlaczego pani partia walczy o parytet?
- Kobiety stanowią bezwzględną większość w społeczeństwie, jednak nie są wystarczająco reprezentowane we władzy, polityce, w życiu publicznym. Kobiety mają ambicje, jednak ich aktywność silnie ograniczają stereotypy. Kobiety też mają własne widzenie priorytetów istotnych z punktu widzenia polityki i spraw publicznych, są też wystarczająco kompetentne, co podważa argument o promocji kobiet na podstawie płci. Właśnie płeć jest barierą ograniczającą ich równy udział w polityce i władzy.
- Parytety mogą to zmienić?
- Tak. Będą skuteczną zachętą dla tych pań, które chcą działać na rzecz innych w sposób równoprawny z mężczyznami, a nie poprzez angażowanie się w działalność charytatywną.
- Nie obawia się pani, że nie będzie kobiet chętnych do pracy w polityce, bo wolą prowadzić zwykłe życie?
- Kobiety są potrzebne w polityce, dlatego wiążemy duże nadzieje z wprowadzeniem ustawy o zrównoważonym udziale płci na listach wyborczych. Kobiety inaczej postrzegają kwestie i zagadnienia polityczne, z większym zrozumieniem podchodzą do spraw, które już dziś mogą zmienić jakość życia rodziny czy jednostki. Kobiety inaczej ustawiają gradację problemów np. standardy opieki zdrowotnej, ustawa o przeciwdziałaniu przemocy, rynek pracy, a nie Orliki czy kontyngenty wojenne. Myślę, że polityka realizowana z równym udziałem kobiet zyskałaby nie tylko w wymiarze proponowanych treści, ale też w formie jej uprawiania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"