Wszawica w podkarpackich szkołach i przedszkolach? Oficjalnie nikt nie przyzna się, że znalazł u dzieci wszy. Tymczasem Rzecznik Praw Dziecka, Podkarpacki Kurator Oświaty oraz Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Rzeszowie alarmują, żeby, w nie uwłaczający godności dzieci sposób, sprawdzać im głowy.
Czy wszawica szerzy się w naszych placówkach edukacyjnych?
Mówi się, że tak, ale na to pytanie nikt nie potrafi odpowiedzieć dokładnie. Zasięg wszawicy w naszym regionie jest teraz trudniej zbadać, bo od tego roku nie ma już obowiązku zgłaszania do sanepidów wyrycia wesz u dzieci. Oficjalne dane milczą na ten temat.
Sygnały od rzecznika
- Informacje o wszawicy otrzymujemy z całego kraju. Stąd reakcja rzecznika i jego apel do kuratorów oświaty, żeby uczulili na ten problem szkoły i przedszkola - usłyszeliśmy w biurze prasowym Rzecznika Praw Dziecka.
Doniesienia o występowaniu wszawicy potwierdzają także w Podkarpackim Kuratorium Oświaty.
- Wiemy, że zdiagnozowano takie przypadki w naszym województwie. O informowanie szkół i przedszkoli, że konieczna jest wzmożona kontrola i sprawdzanie czy dzieci mają wszy, zwrócił się do nas wojewódzki inspektor sanitarny i Rzecznik Praw Dziecka - mówi Małgorzata Nowińska-Zgórska z kuratorium oświaty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Rafał Mroczek pije kawkę w basenie na Bali. Wiemy, ile nowożeńcy zapłacili za nocleg
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście
- Izabela Trojanowska wywraca oczami na pytanie o wiek. Słusznie się oburzyła?
- Maciej Zakościelny przyznał się do uzależnienia. Wyznał wszystko przed kamerą