MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wojna z komarami nie wszędzie jest skuteczna

Katarzyna Sobieniewska - Pyłka
Panowie Janusz i Marek z tarnobrzeskiego Przywiśla  narzekają na swędzące ukąszenia.
Panowie Janusz i Marek z tarnobrzeskiego Przywiśla narzekają na swędzące ukąszenia. Fot. Katarzyna Sobieniewska – Pyłka
- Po co miasto wydaje co roku po kilkanaście tysięcy złotych na odkomarzenie, skoro komary i tak nam dokuczają? - skarżą się mieszkańcy Tarnobrzega.

Podobnych problemów nie mają mieszkańcy Stalowej Woli i Sandomierza, gdzie walka z komarami nie jest walką przegraną.

- U nas z komarami walczy się chyba tylko poprzez komunikaty o odkomarzaniu, ale one komunikatów się nie boją - żartuje pani Zofia z osiedla Dzików. - Owady jak dokuczały, tak dokuczają. Dla mnie to poważny problem. Mam małe dziecko, na słońce z nim nie wyjdę, bo dostanie udaru, w cieniu nie posiedzimy, bo atakują komary. Nawet do przydomowego ogródka nie da się wyjść. Takie lato to istny koszmar.

Opinie pani Zofii podzielają mieszkańcy tarnobrzeskiego osiedla Przywiśle.

- Odkomarzanie jest nieskuteczne, już kolejny rok z rzędu - mówią panowie Janusz i Marek. - Wieczorami nie da się wyjść z mieszkania, ani zapalić świateł przy otwartych oknach. Komary są wszędzie.

Stalowa Wola bez komarów

W Stalowej Woli nikt już nawet nie mówi o komarach, bo i po co, skoro komarów nie ma.

- To było wydarzenie kilka lat temu, kiedy po raz pierwszy ruszyła akcja odkomarzania - mówi mieszkaniec Stalowej Woli. - Teraz już nikt o tym nie pamięta. Miasta odkomarza tak skutecznie, ze zapomnieliśmy o komarach raz na zawsze.

- Na odkomarzanie od kilku lat wydajemy po kilkadziesiąt tysięcy rocznie i nie żałujemy na to - ma być skutecznie - zapewnia Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli. - Odkomarzanie prowadzone jest dwa razy w ciągu roku: raz na wiosnę i raz latem. Chodzi o to, by najpierw zniszczyć miejsca lęgowe komarów.

Sandomierz odkomarza raz na tydzień

W Sandomierzu problem komarów też prawie nie istnieje.

- Nasze miasto odkomarzamy raz w tygodniu - dowiedzieliśmy się w sandomierskim Urzędzie Miasta. - Jedna taka akcja kosztuje 3 tys. zł. Tego lata odkomarzanie było przeprowadzone już sześciokrotnie, ale to dopiero półmetek.

W Tarnobrzegu tegoroczne odkomarzanie kosztowało 13 tys. zł. i zostało przeprowadzone dopiero w lipcu. Prezydent Jan Dziubiński rozważa powtórzenie akcji odkomarzania . Decyzja o tym, kto i kiedy to zrobi, zapadnie w najbliższy poniedziałek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24